Do Chorwacji wybrałam się we wrześniu na tygodniowe zwiedzanie ze znajomymi i z biurem. Biuro jak i ekipa sprawdziło się w 100%. Podczas podróży mieliśmy mały incydent, koleżanka przywitała się z chodnikiem i mieliśmy małą przerwę w podróży. Pogotowie uwinęło się bardzo szybko i mogliśmy udać się w dalszą drogę. Chorwacja urzekła nas i na pewno jeszcze nie raz powrócimy. Każdy znajdzie coś dla siebie: widoki, turkusowe wody oceanu, jezior i rzek, wodospady, budowle, wąskie uliczki, klimat kafejek, przepyszne lody a przede wszystkim słoneczko. Wadą wycieczek zorganizowanych jest to że odbywają się w środku dnia, czyli wtedy gdy słonko jest już wysoko a tempo nie pozwala na kadrowanie. Program obejmuje kilka godzin i wszyscy w tempie błyskawicznym pstrykają zdjęcia zamiast napawać się pięknymi widokami. Z Gdańska wyjechaliśmy późnym wieczorem. Do Pszczyny dotarliśmy o czasie, szybki gorący posiłek, przesiadka do docelowego autobusu i kierunek granica.
Podróż W poszukiwaniu słonka - Obieram kurs - kierunek Chorwacja
- wróć do podróży
- « poprzednie
- następne »
-
- bkrystina
- tagi: muzeum, zabytki, z biurem, z przyjaciółmi, miasto, morze, park narodowy, wyspa
2011-10-25