Już w XI wieku słynny kronikarz Gall Anonim zaliczył Sandomierz, obok Krakowa i Wrocławia do głównych ośrodków władzy książęcej. Miasto położone na międzynarodowym szlaku handlowym nazywane było ,,małym Rzymem", a Kazimierz Wielki i inni królowie przybywali ponoć do Sandomierza, aby ,,zażyć powietrza i uciechy". W końcu pojechaliśmy i my....