Podróż Przez moment w raju:) - Na styku 3 religii



2010-02-10

       Kiedy ukazał się przewodnik o Izraelu wydany w serii „Podróże marzeń”, miałam wrażenie, że napisany został dla mnie. Podróż do Izraela, od 30 lat nazywałam podróżą do raju. Co prawda mój mąż sprowadzał mnie na ziemię, twierdząc, że raj to nie pustynia na której położony jest Izrael, ale nie dałam się przekonać. Po ubiegłorocznym zimowym tygodniu w Egipcie i powrocie stamtąd z wielką dawką słonecznej energii, postanowiłam spędzić tydzień w ciepłych klimatach i w tym roku. Plany były troszkę inne, zamierzałam połączyć Izrael z Jordanią, ale nie udało się. 31 stycznia wylądowałam w Tel Avivie i rozpoczęłam podróż życia.

        Przejazd z lotniska Ben Guriona do Jerozolimy po wspaniałej drodze, biegnacej częściowo wzdłuż pięknych lasów jerozolimskich, posadzonych na miejscu dawnych osiedli palestyńskich, nie pozwolił zapomnieć nawet na chwilę, że znajdujemy się na ziemi o którą toczą się walki, polityczne częściej niż zbrojne, ale i te nie należą w ostatnich latach do rzadkości. Niespodziewanie na horyzoncie pokazuje się usytuowane na wzgórzach miasto. Stoki płynnie spływają ku środkowi. Na wzgórzach odbijające się bielą budynki. Przede mną marzenie życia: Jerozolima.

Jerozolima, Miasto Dawida, Złote Miasto, Święte Miasto, Miasto Pokoju, miasto wielkiej przygody – wypraw krzyżowych, miasto najważniejsze dla Żydów, ucieleśnienie marzeń o Ziemi Obiecanej, gdzie Abraham złożył w ofierze Izaaka, a Dawid pokonał Goliata, Salomon zaś wybudował świątynię, którą do dziś Żydzi opłakują pod ścianą płaczu. Tu stała Arka Przymierza, największy skarb judaizmu.

Dla chrześcijan też wszystko tu się zaczęło; to tu Chrystus spędził ostatnie dni życia na ziemi, przez Bramę Złotą w murach okalających Jerozolimę, wjechał na osiołku i wśród tłumu mieszkańcow witających go owacyjnie trzymanymi gałązkami palmowymi, przejechał przez ulice miasta, na pamiątkę tego przejazdu chrześcijanie obchodzą niedzielę palmową, ustanowił stan kapłański, został ukrzyżowany i zmartwychwstał.

I trzecia z wielkich religii monoteistycznych, islam, znalazła tu miejsce kultu religijnego. W tym miejscu Mahomet odwiedził Jerozolimę i stąd wzniósł się do nieba.

Yad VaShem  wizyta tam należała do bardzo wzruszających. Nowoczesne muzeum poświęcone 6 milionom wymordowanych w czasie II wojny Żydów zawiera tysiące fotografii i pamiątek po ofiarach Holokaustu. Największe emocje budzi  przejście  przez idealnie zaciemniony tunel z zainstalowanym systemem luster odbijających płomienie kilku zaledwie świec, poświęcony ofiarom-dzieciom, tunel w którym na tle smutnej, wręcz rozdzierającej serce muzyki odczytywane są nazwiska dzieci i nazwy państw z których pochodziły. Odbijające się w lustrach ogniki, a jest ich setki przypominają o 1,5 milionie dzieci żydowskich, ofiarach wojny. Korytarz ufundowali rodzice 2,5 letniego Uziela Spiegla, ktory zginąl w Auchwitz. Nad łukiem wieńczącym wejście na teren muzeum widnieje napis” I will put my breath into you and you shall live again and I will set you upon your own soil” pochodzący z 37 rozdziału księgi Ezekiela W parku poświęconym tym, którzy ratowali Żydow, sami nie będąc Żydami, znajdują się tablice upamiętniające ich nazwiska ,w tym 22 tys. Polakow.

 

  • Panorama Jerozolimy z Góry Oliwnej
  • Panorama Jerozolimy
  • Panorama Jerozolimy ze Złotą Bramą
  • Yad VaShem
  • Brama Lwów od strony Starego Miasta.
  • Lwia Brama
  • Yad VaShem
  • Yad VaShem
  • Yad VaShem
  • Menora przed knesetem.
  • Pod Górą Oliwną
  • Jerozolimska uliczka w nocy
  • Jedna z ulic starej Jerozolimy
  • Ulice starej Jerozolimy to bazar
  • Uliczny sprzedawca pieczywa