Podróż Bieszczady II - 2006r - Ustrzyki Górne - zwiedzanie



2009-12-05
Przyjechałem wieczorem do Ustrzyk Górnych, przez Katowice, Rzeszów i Sanok. Mieszkam w drewnianym domku za placówka WOP-u.  polecam, miła właścicielka, pięknie urządzony domek, do dyspozycji kuchnia, łazienka i WC na każdym piętrze. Nic mnie zmieniło się od czasu, gdy byłem tutaj ostatni raz. Te same bary, sklepy.
  • Most na Wołosatym - centrum Ustrzyk Górnych