Podróż Karkonosze II - Karpacz - 2005r - Karpacz - zwiedzanie



2009-12-05
Rano właściciel pensjonatu ze Szklarskiej zawozi mnie Jeleniej Góry, skąd PKS przyjeżdżam do Karpacza. Pada deszcz i jest zimno. Szuka noclegu, trwało to ze 3 godziny, miałem pecha, kończył się wyścig kolarski. Znalazłem w FWP – lichy pokoik, ale z wyżywieniem. Po zakwaterowaniu ruszam zwiedzać Karpacz. Odwiedzam Karczmę Śląską i oryginalną rosyjską Aurorę. Szybko wracam deszcz nadaj pada.
  • Karczma Śląska w Karpaczu