Komentarze użytkownika czarmir1, strona 254
Przejdź do głównej strony użytkownika czarmir1
-
...ale tuż przed zrobieniem tego zdjęcia musieli właśnie szyby umyć, bo jakoś nosów odbitych na szybie nie widzę... ;-)
-
...czyli dalej małymi kroczkami do celu, teraz od pluskwy..., wtedy od szklanki... ;-)
-
...bo tak faktycznie to chyba jest nawet godzina na stemplu
-
myślę, że wystarczy ucho do owej szczelinki tylko przystawić ;-), a jak będzie mało skutecznie, to zawsze można po nowoczesnemu np. "pluskwę" podłożyć... ;-)
-
było super!!! i +++++ :-)
-
...nie, teraz było wszystko ok, ja piszę o locie do Tajlandii z przed sześciu lat, wtedy lecieliśmy takim małym "tramwajem" do Wiednia, a stamtąd do BKK.
-
to była tzw. "objazdówka po Okęciu" :-))
-
znam ten temat odladzania i przejazdy z pasa na pas przed ostatecznym startem ;-)
-
a przy krótkich czasach na przesiadki robi się czasami niepotrzebnie nerwowo ;-)
-
to nawet tej podróży za bardzo nie poczułeś, ale pogodę miałeś extra :-)
-
...ale tuż przed zrobieniem tego zdjęcia musieli właśnie szyby umyć, bo jakoś nosów odbitych na szybie nie widzę... ;-)
-
...czyli dalej małymi kroczkami do celu, teraz od pluskwy..., wtedy od szklanki... ;-)
-
...bo tak faktycznie to chyba jest nawet godzina na stemplu
-
myślę, że wystarczy ucho do owej szczelinki tylko przystawić ;-), a jak będzie mało skutecznie, to zawsze można po nowoczesnemu np. "pluskwę" podłożyć... ;-)
-
było super!!! i +++++ :-)
-
...nie, teraz było wszystko ok, ja piszę o locie do Tajlandii z przed sześciu lat, wtedy lecieliśmy takim małym "tramwajem" do Wiednia, a stamtąd do BKK.
-
to była tzw. "objazdówka po Okęciu" :-))
-
znam ten temat odladzania i przejazdy z pasa na pas przed ostatecznym startem ;-)
-
a przy krótkich czasach na przesiadki robi się czasami niepotrzebnie nerwowo ;-)
-
to nawet tej podróży za bardzo nie poczułeś, ale pogodę miałeś extra :-)