Komentarze użytkownika zfiesz, strona 631
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
oj! chciałbym!!:-) ja z wyspiarskich emigrantów jestem:-) a płytę motelu z meksyku przywiozłem właśnie z nadzieją, że znajdę na niej y te vas... problem w tym, że nie znałem tytułu tego kawałka (w meksyku ten numer był hitem jesienią 2007), więc wziąłem najnowszy album... okazało się, że kawałka na nim nie ma:-) ale wydanie jest na wypasie!!:-)
-
jesli do mana mam stosunek niemal bałwochwalczy, to cafe tacuba są dla mnie mistrzami swiata!:-) cięzko polecić mi którąś płytę... wszystkie są rewelacyjne i co ciekawe, każda jest inna. problem tylko w tym, ze albo się ich uwielbia, albo nienawidzi:-)
motel to nie moja bajka... ale jeśli ci się podoba... prześlij mi swój adres, jak będę w polsce podeślę ci specjalne wydanie jednej z płyt (nie mam jej teraz pod ręką i nie pamiętam jak się nazywa) oczywiscie wydanie meksykańskie!:-)
no a pierwszy raz z molotovem... cóż... ostra laska z ciebie;-)
-
to i ja tak zrobię...
-
tak mi się wymsknęło:-)
-
przepraszam... :-)
-
no właśnie.... skoro ty tak pozytywnie nastawiona, to ja nie mam się czego obawiac;-)
-
kokieterowie!
-
ha! nie ma się czym chwalic, ale ja byłem obwołany pierwszym... później była rebel i kikk... a później chyba ty... reszty już nie pamiętam:-)
-
dzieki... szczególnie za potwora!:-p
-
a kto swoje udka na lewo i prawo reklamuje? ja?:-p
-
oj! chciałbym!!:-) ja z wyspiarskich emigrantów jestem:-) a płytę motelu z meksyku przywiozłem właśnie z nadzieją, że znajdę na niej y te vas... problem w tym, że nie znałem tytułu tego kawałka (w meksyku ten numer był hitem jesienią 2007), więc wziąłem najnowszy album... okazało się, że kawałka na nim nie ma:-) ale wydanie jest na wypasie!!:-)
-
jesli do mana mam stosunek niemal bałwochwalczy, to cafe tacuba są dla mnie mistrzami swiata!:-) cięzko polecić mi którąś płytę... wszystkie są rewelacyjne i co ciekawe, każda jest inna. problem tylko w tym, ze albo się ich uwielbia, albo nienawidzi:-)
motel to nie moja bajka... ale jeśli ci się podoba... prześlij mi swój adres, jak będę w polsce podeślę ci specjalne wydanie jednej z płyt (nie mam jej teraz pod ręką i nie pamiętam jak się nazywa) oczywiscie wydanie meksykańskie!:-)
no a pierwszy raz z molotovem... cóż... ostra laska z ciebie;-) -
to i ja tak zrobię...
-
tak mi się wymsknęło:-)
-
przepraszam... :-)
-
no właśnie.... skoro ty tak pozytywnie nastawiona, to ja nie mam się czego obawiac;-)
-
kokieterowie!
-
ha! nie ma się czym chwalic, ale ja byłem obwołany pierwszym... później była rebel i kikk... a później chyba ty... reszty już nie pamiętam:-)
-
dzieki... szczególnie za potwora!:-p
-
a kto swoje udka na lewo i prawo reklamuje? ja?:-p