Komentarze użytkownika lmichorowski, strona 268
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Ja też chciałem dać plusa na komentarz Hooltayki i też nie przyjął - ani komentarza, ani plusa. Na profilu - tak...
-
Piotrze, nie mam pojęcia dlaczego... Pozdrawiam.:)
-
Właśnie, coś się dzieje dziwnego - próbowałem odpowiedzieć na jeden z komentarzy i też nie mogłem dodać odpowiedzi . Pozdrawiam i dziękuję za wizytę i plusiki. :)
-
Dziękuję za wizytę w ostatniej odsłonie mojej francuskiej podróży. Pozdrawiam. :)
-
Dziękuję za odwiedziny we Francji i liczne plusiki. Pozdrawiam. :)
-
Ależ proszę, jesteś zawsze mile widziana. Pozdrawiam. :)
-
Irenko, ja natomiast Alzacji nie zwiedziłem wcale. Bardzo chciałem, ale nie starczyło na nią już ty razem czasu. Byłem tam jeszcze w czasach studenckich, ale tylko w Colmar. Również Prowansję tylko "liznęliśmy", a Lazurowego Wybrzeża nie mieliśmy w ogóle w planie tegorocznej podróży - znaliśmy sąsiednią Riwierę Włoską, która w sumie jest dość podobna. Żałuję, że nie starczyło czasu na poznanie Pirenejów i Masywy Centralnego. Ale ciągle jest powód, żeby do Francji jeszcze raz przyjechać. Tylko kiedy?... Pozdrawiam równie serdecznie :)
-
Miło było mi gościć Cię w nadmorskim miasteczku Saintes Maries-de-la-Mer oraz przy starożytnym rzymskim akwedukcie Pont du Gard. Pozdrawiam. :)
-
Irenko, dziękuję, że zechciałaś pospacerować po uliczkach uroczej Narbonne i Arles. Serdecznie pozdrawiam. :)
-
Dziękuję za dalsze zwiedzanie zamków nad Loarą. Pozdrawiam. :)
-
Ja też chciałem dać plusa na komentarz Hooltayki i też nie przyjął - ani komentarza, ani plusa. Na profilu - tak...
-
Piotrze, nie mam pojęcia dlaczego... Pozdrawiam.:)
-
Właśnie, coś się dzieje dziwnego - próbowałem odpowiedzieć na jeden z komentarzy i też nie mogłem dodać odpowiedzi . Pozdrawiam i dziękuję za wizytę i plusiki. :)
-
Dziękuję za wizytę w ostatniej odsłonie mojej francuskiej podróży. Pozdrawiam. :)
-
Dziękuję za odwiedziny we Francji i liczne plusiki. Pozdrawiam. :)
-
Ależ proszę, jesteś zawsze mile widziana. Pozdrawiam. :)
-
Irenko, ja natomiast Alzacji nie zwiedziłem wcale. Bardzo chciałem, ale nie starczyło na nią już ty razem czasu. Byłem tam jeszcze w czasach studenckich, ale tylko w Colmar. Również Prowansję tylko "liznęliśmy", a Lazurowego Wybrzeża nie mieliśmy w ogóle w planie tegorocznej podróży - znaliśmy sąsiednią Riwierę Włoską, która w sumie jest dość podobna. Żałuję, że nie starczyło czasu na poznanie Pirenejów i Masywy Centralnego. Ale ciągle jest powód, żeby do Francji jeszcze raz przyjechać. Tylko kiedy?... Pozdrawiam równie serdecznie :)
-
Miło było mi gościć Cię w nadmorskim miasteczku Saintes Maries-de-la-Mer oraz przy starożytnym rzymskim akwedukcie Pont du Gard. Pozdrawiam. :)
-
Irenko, dziękuję, że zechciałaś pospacerować po uliczkach uroczej Narbonne i Arles. Serdecznie pozdrawiam. :)
-
Dziękuję za dalsze zwiedzanie zamków nad Loarą. Pozdrawiam. :)