Komentarze użytkownika rebel.girl, strona 272
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
oj, ta pani ma coś w sobie, zdecydowanie ;) wydaje się sympatyczna!
-
tia... w naszym kręgu kulturowym byłby to raczej dumny dziadek... ;)
-
chyba też lubi podróże... wygląda na irańczyka, nie na araba.
-
hihi, naprawdę? ekstra! ;)
-
wy się ahujecie, a ja głodna...
-
sławanko, to jak? w poniedziałek o 11? ;)))
(jako ochotniczka i największy głodomor przetestuję dla reszty ekipy)
piotrze, nie wierzę, że podwiązki zbijają cię z pantałyku. fioletowe stopy - to już prędzej...
no i wiecie, z tymi stokrotkami, żeby ich nie deptać, to różnie bywało.
było nawet: "nie deptać stokrotek i wzruszeń". ha! ;)
kto rozpoznaje?
-
sławanko... jestem głodna...
-
ojejku, dziękuję! jestem w siódmym niebie! ;)))
-
zdobędę! dla niego wszystko! ;)
-
albo... śmietnik ;)
-
oj, ta pani ma coś w sobie, zdecydowanie ;) wydaje się sympatyczna!
-
tia... w naszym kręgu kulturowym byłby to raczej dumny dziadek... ;)
-
chyba też lubi podróże... wygląda na irańczyka, nie na araba.
-
hihi, naprawdę? ekstra! ;)
-
wy się ahujecie, a ja głodna...
-
sławanko, to jak? w poniedziałek o 11? ;)))
(jako ochotniczka i największy głodomor przetestuję dla reszty ekipy)
piotrze, nie wierzę, że podwiązki zbijają cię z pantałyku. fioletowe stopy - to już prędzej...
no i wiecie, z tymi stokrotkami, żeby ich nie deptać, to różnie bywało.
było nawet: "nie deptać stokrotek i wzruszeń". ha! ;)
kto rozpoznaje? -
sławanko... jestem głodna...
-
ojejku, dziękuję! jestem w siódmym niebie! ;)))
-
zdobędę! dla niego wszystko! ;)
-
albo... śmietnik ;)