Komentarze użytkownika rebel.girl, strona 264
Przejdź do głównej strony użytkownika rebel.girl
-
one czegoś szukają. tylko czego? powsinoga wie na pewno!
-
żaden tam ten, ale pewnie ci się podoba, powsi, bo w krzakach i nad wodą stoi... ;)
-
o, tu też nudy ;)))
-
a co tu niby takiego ładnego? woda i niebo, krzaki i drzewa. ale nudy! ;p
-
nie wiemy, czy to aby na pewno donald był na poprzednim zdjęciu. do wyboru mamy jeszcze kilka kandydatur ;)
-
chcecie sobie ode mnie iść do arnolda?? na zawsze??
-
ten tekst jest - uwaga, uwaga, ekhem - tendencyjny! ;)))
niby o czeskim cieszynie, ale jak słusznie tu zauważono - to w końcu przedmieścia cieszyna - więc większość opisanych wydarzeń i zabytków związanych jest z polską częścią miasta... taki trochę dziwaczny misz-masz ;/
-
iiiihaaaaaaa!
super było!! tego właśnie potrzebowałam. to jeszcze raz:
.
.
.
.
.
.
.
.
(wchodzenie na górkę już nie jest takie przyjemne, ale jednak wciąż jest)
iiiiiihaaaaaaa!!!!
ale czad!
to trzeci raz, dobrze??
.
.
.
.
.
.
.
.
juuupiiiiiii!!!!!
(pojechała)
-
a zjadę se u ciebie z górki raz, dobrze??
ps. powsinózio, oddaj buzię! (albo chociaż kawałek nóźki!)
-
ja się zastanawiam, czyj ten zielony kapelutek i gdzie jego właściciel. czy to w komplecie z tym beretem na zmianę uszykowany, czy kogoś, kto śpi sobie na dnie łódeczki, czy kogoś, kto właśnie relaksuje się w wodzie, czy autorki zdjęcia?
-
one czegoś szukają. tylko czego? powsinoga wie na pewno!
-
żaden tam ten, ale pewnie ci się podoba, powsi, bo w krzakach i nad wodą stoi... ;)
-
o, tu też nudy ;)))
-
a co tu niby takiego ładnego? woda i niebo, krzaki i drzewa. ale nudy! ;p
-
nie wiemy, czy to aby na pewno donald był na poprzednim zdjęciu. do wyboru mamy jeszcze kilka kandydatur ;)
-
chcecie sobie ode mnie iść do arnolda?? na zawsze??
-
ten tekst jest - uwaga, uwaga, ekhem - tendencyjny! ;)))
niby o czeskim cieszynie, ale jak słusznie tu zauważono - to w końcu przedmieścia cieszyna - więc większość opisanych wydarzeń i zabytków związanych jest z polską częścią miasta... taki trochę dziwaczny misz-masz ;/ -
iiiihaaaaaaa!
super było!! tego właśnie potrzebowałam. to jeszcze raz:
.
.
.
.
.
.
.
.
(wchodzenie na górkę już nie jest takie przyjemne, ale jednak wciąż jest)
iiiiiihaaaaaaa!!!!
ale czad!
to trzeci raz, dobrze??
.
.
.
.
.
.
.
.
juuupiiiiiii!!!!!
(pojechała)
-
a zjadę se u ciebie z górki raz, dobrze??
ps. powsinózio, oddaj buzię! (albo chociaż kawałek nóźki!) -
ja się zastanawiam, czyj ten zielony kapelutek i gdzie jego właściciel. czy to w komplecie z tym beretem na zmianę uszykowany, czy kogoś, kto śpi sobie na dnie łódeczki, czy kogoś, kto właśnie relaksuje się w wodzie, czy autorki zdjęcia?