Komentarze użytkownika bartek_sleczka, strona 361
Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka
-
-
Dzięki. Łaziłem tam w kółko i zamoczyłem sprzęt :) ale na szczęście jest w miarę odporny.
-
To już nie moja zasługa. Ale było ładnie :)
-
Dzięki :)
-
Cóż, trzeba po prostu inny punkt widzenia. Ale przy bardzo szerokim kącie i niskim planie, raczej trudne do uniknięcia.
-
Oczywiście, jest świetne...
-
:) co racja to racja. Musiałbym ją wymazać... OK
-
Ciekawy pomysł. Zastosuję. Tutaj kupiliśmy dzień wcześniej w sklepie cukierki, lizaki itp. O czymś bardziej przydatnym nikt nie myślał. Nb. akurat w tym miejscu, woda była w odległości kilku kilometrów, więc pewnie za dużo mydła nie zużywali...
-
niestety. Widziałem przez okienko w samolocie na Heathrow, ale nie miałem aparatu pod ręką. Ale jak będę gdzieś widział, to na 100% sfocę.
-
Kurcze, przecież jest jedna morda ... :):):)
-
Dzięki. Łaziłem tam w kółko i zamoczyłem sprzęt :) ale na szczęście jest w miarę odporny.
-
To już nie moja zasługa. Ale było ładnie :)
-
Dzięki :)
-
Cóż, trzeba po prostu inny punkt widzenia. Ale przy bardzo szerokim kącie i niskim planie, raczej trudne do uniknięcia.
-
Oczywiście, jest świetne...
-
:) co racja to racja. Musiałbym ją wymazać... OK
-
Ciekawy pomysł. Zastosuję. Tutaj kupiliśmy dzień wcześniej w sklepie cukierki, lizaki itp. O czymś bardziej przydatnym nikt nie myślał. Nb. akurat w tym miejscu, woda była w odległości kilku kilometrów, więc pewnie za dużo mydła nie zużywali...
-
niestety. Widziałem przez okienko w samolocie na Heathrow, ale nie miałem aparatu pod ręką. Ale jak będę gdzieś widział, to na 100% sfocę.
-
Kurcze, przecież jest jedna morda ... :):):)
Od strony profesjonalnej i ludzkiej, Arek był świetny. Nie spotkałem jeszcze pilota/przewodnika o takim poziomie entuzjazmu. Facet jest niesamowity. Także organizacyjnie super. Jedyna wątpliwość, ale nie niechęć (to trochę nadinterpretacja) wynika właśnie z tej niespójności w opowiadaniu o RPA. W tym było trochę fałszu. Taka propaganda sukcesu.
A co do gwałtów i niebezpieczeństwa, to wcześniej w komentarzach to skomentowałem. Sądzę, że te statystyki które przytaczasz (albo opinie), odnoszą się do "miejscowych" kobiet.
Pozdrawiam, bARtek