Komentarze użytkownika hooltayka, strona 692
Przejdź do głównej strony użytkownika hooltayka
-
Czyli jednak szopy bywają przydatne-)
-
Tak,była ruda i nawet kolor uzębienia miała podobny.....
-
Mariusz...ja tez dziękuję za miłe pogawędki-)
Za drabiny i schody i niezłą gimnastykę w tym wąwozie...nie dziwię się,że lubisz wracać do tego miejsca.
Lubię ludzi z poczuciem humoru-)
Pozdrowienia-)))
-
Mogę tylko pogratulować.
Bo większość małżeństw,które znam... to ruina jak Sukhothai....
-
Nie wątpiłam w to!...-)
-
Taka smierć w sadzawce z lotosami może być bardziej romantyczna niż oświadczyny-)
-
Jaki bimber Ty tu widzisz i gdzie????
Te pobyty w Raju i ucieczka przed niedźwiedziem chyba powodują u Ciebie jakieś zwidy-)
-
Ale ja nie należę do żadnej bandy kiboli!!!!!
Nie trzeba mnie wyrywać-)
Tylko zawsze trafiam na jakieś niefortunne zdarzenia....
Zdarzyło mi się przeżyć Euro w 2008 w Szwajcarii no i jakieś inne mecze.
Ale i tak wybieram siatkówkę-)
Ten pan,co to niby trenuje w szopie trochę się zdenerwował....
-
Iwonko,Mariusz....dzięki-)
-
No i było o czym....:-)
-
Czyli jednak szopy bywają przydatne-)
-
Tak,była ruda i nawet kolor uzębienia miała podobny.....
-
Mariusz...ja tez dziękuję za miłe pogawędki-)
Za drabiny i schody i niezłą gimnastykę w tym wąwozie...nie dziwię się,że lubisz wracać do tego miejsca.
Lubię ludzi z poczuciem humoru-)
Pozdrowienia-))) -
Mogę tylko pogratulować.
Bo większość małżeństw,które znam... to ruina jak Sukhothai.... -
Nie wątpiłam w to!...-)
-
Taka smierć w sadzawce z lotosami może być bardziej romantyczna niż oświadczyny-)
-
Jaki bimber Ty tu widzisz i gdzie????
Te pobyty w Raju i ucieczka przed niedźwiedziem chyba powodują u Ciebie jakieś zwidy-) -
Ale ja nie należę do żadnej bandy kiboli!!!!!
Nie trzeba mnie wyrywać-)
Tylko zawsze trafiam na jakieś niefortunne zdarzenia....
Zdarzyło mi się przeżyć Euro w 2008 w Szwajcarii no i jakieś inne mecze.
Ale i tak wybieram siatkówkę-)
Ten pan,co to niby trenuje w szopie trochę się zdenerwował.... -
Iwonko,Mariusz....dzięki-)
-
No i było o czym....:-)
