Komentarze użytkownika hooltayka, strona 464

Ja tam bym niczego nie podpisywała...wiesz,jak takie poduszki muszą kłuć w tyłek?....:-)
Tylko wiać...

Fajnie jest być zaproszonym,bo i zjeść można i wypić,ale najgorzej chyba z kupnem prezentu ślubnego.
Kiedyś to było kolejne żelazko,czy pościel...a dzisiaj?....:-)

Bukietami rzucały?....:-)

Sukienka wygląda na rozwodową...:)
Też się wtedy wystroiłam!

Panowie raczej na suknie nie zwracają uwagi,raczej na to,co w środku...:)

Wszyscy wyglądają,jakby mieli przyciasne garnitury....ale mi się tak wydaje....:)

Ten to mi na kierowcę limuzyny pasuje...:)

Ten do ślubu?....czy to już po rozwodzie i taki na luzie....:-)

Jakby Cię Piotrze ubrali w taką sukienkę,pewnie wartą fortunę,pewnie byłbyś też dumny ,jak paw...:-)

Nie wie,co ją czeka...biedactwo....:-)