Komentarze użytkownika hooltayka, strona 1155
Przejdź do głównej strony użytkownika hooltayka
-
Kangurki to się pasły jak krowy na łące-)
-
Znacznie lepsze-)
-
Tak...za kamieniami stoją prawdziwi z dzidami-)
Serio to płaskorzeźba,która oznacza,że zbliżamy się do miejsca ważnego dla Aborygenów.
Zresztą oni i tak nie życzą sobie robienia zdjęć.
Takich płaskorzeżb jest sporo w Australii.
-
Wspomnienia są niezłe,bo upał był niesamowity.Cały bagaż trzeba było wypakować,a ja biegałam za dużymi kamieniami,aby podłożyć pod koła.Pokląć można sobie było-)
No a potem obawa,żeby znów nie złapac gumy.Najlepiej wybierać się w takie rejony z dwiema oponami zapasowymi.
-
Okoliczności przyrody piękne,tylko krokodyli nie ma-)
-
Na nosie nikt,to dlaczego się błyszczy?:-)
-
To mi wygląda na kwitnącą mimozę-)
-
Gratuluję Marcin-)
-
Ale numer z tymi numerami!
Cały czas mnie męczy,jak oni segreguja przesyłki na poczcie?
W Wenecji np.kiedyś numerowano domy po kolei,ale jak ktos chorował i umieral,rodzina uznawała ,ze numer jest pechowy i go zmieniała.Podobno tam jest teraz niezły galimatias-)
-
Widze też bardzo dużo starych i chyba uszkodzonych dachów.
To ze wzgórza rzucają kamieniami w dachy?
-
Kangurki to się pasły jak krowy na łące-)
-
Znacznie lepsze-)
-
Tak...za kamieniami stoją prawdziwi z dzidami-)
Serio to płaskorzeźba,która oznacza,że zbliżamy się do miejsca ważnego dla Aborygenów.
Zresztą oni i tak nie życzą sobie robienia zdjęć.
Takich płaskorzeżb jest sporo w Australii. -
Wspomnienia są niezłe,bo upał był niesamowity.Cały bagaż trzeba było wypakować,a ja biegałam za dużymi kamieniami,aby podłożyć pod koła.Pokląć można sobie było-)
No a potem obawa,żeby znów nie złapac gumy.Najlepiej wybierać się w takie rejony z dwiema oponami zapasowymi. -
Okoliczności przyrody piękne,tylko krokodyli nie ma-)
-
Na nosie nikt,to dlaczego się błyszczy?:-)
-
To mi wygląda na kwitnącą mimozę-)
-
Gratuluję Marcin-)
-
Ale numer z tymi numerami!
Cały czas mnie męczy,jak oni segreguja przesyłki na poczcie?
W Wenecji np.kiedyś numerowano domy po kolei,ale jak ktos chorował i umieral,rodzina uznawała ,ze numer jest pechowy i go zmieniała.Podobno tam jest teraz niezły galimatias-) -
Widze też bardzo dużo starych i chyba uszkodzonych dachów.
To ze wzgórza rzucają kamieniami w dachy?
