Komentarze użytkownika snickers1958, strona 543
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
-
Dzięki wielkie Piotr, ale przed wczoraj kiedy to wszystko się zawaliło ja przemierzałem zdaje się Rumunię ale kogo? Widzisz co ta amnezja wyczynia. Zaraz odnajdę Autorkę " Rumunia to nie kraj..."
-
Piąteczka Piotrze.
-
Dwa czarne pingwiny...
-
Wcześniej napisałem, że mi się tu podoba.
-
Dla mnie, fotograficznie fantastyczna postać.
-
A jednak brak wszystkich komentarzy, tu zostawiłem ślad a go brak.
-
Zauważyłem, że każdy kto miło tu spędza czas bardzo boleśnie odczuł perturbacje na "naszym" serwerze. Wracamy na tor i nadrabiamy co nam umknęło. Hoolatayko, mamy swoje komentarze więc cieszmy się dniem dzisiejszym bo jutro może być tak jak mówisz, oby już nigdy nie! Pozdrawiam.
-
Jedyny sposób na dzień dzisiejszy ( życie w Społeczności Kolumbera ) by zabić stres związany z codziennością i problemami walącymi się na głowę. Otóż wszystkiego za mało więc coś co pozwalało choć na chwilkę o tym zapomnieć też dało kopa w d..ę. Tak mi przykro.
-
Niesamowity widoczek.
-
Dzięki wielkie Piotr, ale przed wczoraj kiedy to wszystko się zawaliło ja przemierzałem zdaje się Rumunię ale kogo? Widzisz co ta amnezja wyczynia. Zaraz odnajdę Autorkę " Rumunia to nie kraj..."
-
Piąteczka Piotrze.
-
Dwa czarne pingwiny...
-
Wcześniej napisałem, że mi się tu podoba.
-
Dla mnie, fotograficznie fantastyczna postać.
-
A jednak brak wszystkich komentarzy, tu zostawiłem ślad a go brak.
-
Zauważyłem, że każdy kto miło tu spędza czas bardzo boleśnie odczuł perturbacje na "naszym" serwerze. Wracamy na tor i nadrabiamy co nam umknęło. Hoolatayko, mamy swoje komentarze więc cieszmy się dniem dzisiejszym bo jutro może być tak jak mówisz, oby już nigdy nie! Pozdrawiam.
-
Jedyny sposób na dzień dzisiejszy ( życie w Społeczności Kolumbera ) by zabić stres związany z codziennością i problemami walącymi się na głowę. Otóż wszystkiego za mało więc coś co pozwalało choć na chwilkę o tym zapomnieć też dało kopa w d..ę. Tak mi przykro.
-
Niesamowity widoczek.
Co do wieży ciśnień to jest zajefajna tylko oczekiwałem, że kolejna fotka postawi mnie pod jej ścianą z zadartą głową. Może Marcin ma gdzieś w archiwum takową fotografię? Dzięki Piotr , w ten sposób upewniłeś mnie, że nie ma wczorajszych komentarzy, chociaż "okno" zaczęło przyjmować. Pozdrawiam.