Komentarze użytkownika snickers1958, strona 413
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
...:-))))))
-
Pierwsze fotografie tej podróży pociągnęły mnie w te knieje. Chociaż przez sekundę spojrzałem na miniaturki to myślałem, szczerze mówiąc, że taki klimat "pociągniesz" dalej i głębiej w chaszcze. No tak... od życia się też coś należy. Z tego też powodu dałeś się ponieść klimatowi Nowego Roku i takim akcentem to zakończyłeś. Nie, w każdym bądź razie nie neguję tego bo i tak byłeś jak najbliżej natury i dodatkowy plus bo z rodzinką. Ja osobiście nie za bardzo czuję klimat schronisk, nart po zboczach bo nigdy nie byłem w górach. Ogólnie podróż fajna bo prorodzinna i z dala od ulicznego zgiełku miasta. Dziękuję za wędrówkę w bezdrożach i nowo-rocznie pozdrawiam.
-
...o proszę, i myszkę można polubić...
-
...proszę, przybliż troszkę temat od strony technicznej, napęd, hamulce, co to jest po środku torów i co tam jeszcze?...
-
...jakiej Tadeuszu kolejki, przy takiej stromiźnie coś jeździ?...
-
...lubię te brązy...
-
...fryty to lekki posiłek?...
-
...dzień dobry Państwu...
-
... a na dachu zielona energia...
-
...gorzej trafić nie mogliście, pouczony Waszymi perypetiami, gdybym miał odbyć taką wycieczkę z kierowcą to na PEWNO przetestowałbym go w samym mieście. Na kilometrze kazałbym mu zatrzymać się 10 razy . Sapie, smarka się: trzask drzwi i następny do egzaminu. Ale te wirtualne podróże (opisy) są praktyczne i pouczające...
-
...:-))))))
-
Pierwsze fotografie tej podróży pociągnęły mnie w te knieje. Chociaż przez sekundę spojrzałem na miniaturki to myślałem, szczerze mówiąc, że taki klimat "pociągniesz" dalej i głębiej w chaszcze. No tak... od życia się też coś należy. Z tego też powodu dałeś się ponieść klimatowi Nowego Roku i takim akcentem to zakończyłeś. Nie, w każdym bądź razie nie neguję tego bo i tak byłeś jak najbliżej natury i dodatkowy plus bo z rodzinką. Ja osobiście nie za bardzo czuję klimat schronisk, nart po zboczach bo nigdy nie byłem w górach. Ogólnie podróż fajna bo prorodzinna i z dala od ulicznego zgiełku miasta. Dziękuję za wędrówkę w bezdrożach i nowo-rocznie pozdrawiam.
-
...o proszę, i myszkę można polubić...
-
...proszę, przybliż troszkę temat od strony technicznej, napęd, hamulce, co to jest po środku torów i co tam jeszcze?...
-
...jakiej Tadeuszu kolejki, przy takiej stromiźnie coś jeździ?...
-
...lubię te brązy...
-
...fryty to lekki posiłek?...
-
...dzień dobry Państwu...
-
... a na dachu zielona energia...
-
...gorzej trafić nie mogliście, pouczony Waszymi perypetiami, gdybym miał odbyć taką wycieczkę z kierowcą to na PEWNO przetestowałbym go w samym mieście. Na kilometrze kazałbym mu zatrzymać się 10 razy . Sapie, smarka się: trzask drzwi i następny do egzaminu. Ale te wirtualne podróże (opisy) są praktyczne i pouczające...