Komentarze użytkownika snickers1958, strona 387
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
...to fakt, wielki...
-
...++++++...
-
...będę monotematyczny, to jest piękne...
-
...ssuper kontrast...
-
...ależ pięknie, nie czepiajcie się szczegółów, proszę...
-
...niesamowite...
-
...to lećcie...
-
Tomku, Twoje podróże nie są skromne, Twoje podróże są bardzo ciekawe, naszpikowane treścią jakże dla mnie cenną. Wielokrotnie mówiłem, że nie w każde miejsce uda mi się dotrzeć w tym stuleciu a to co widzę u Ciebie i innych naszych kolumberowych przyjaciół jest zawsze wielką siłą do wszelkich inspiracji, planów, i całkiem "realnych" choć wirtualnych podróży. Cieszę się kiedy mogę czytać o podobnych zdarzeniach, przygodach, przykrych incydentach w naszych podróżach bo to świadczy o tym, że nie tylko osobowo jesteśmy w jakiś sposób źle przygotowani czy niedouczeni w pokonywaniu tych podróżniczych barier. Na przyszłość chętnie bym poznał Twoje GPS-owe przygody z innych krajów, tak przy okazji jeśli będziesz w temacie. Pozdrawiam i do zobaczenia w Twoim kąciku podróży.
-
:-)... zauważyłem Twoją Tajlandię i niebawem tam wrócę bo widzę, że standardowo pokazujesz piękno tamtych stron. Pozdrawiam.
-
Witaj Irenko, miło Cię czuć w moich "kilku sekundach w Luksemburgu". Dziękuję za miłe ocenki. Pozdrawiam cieplutko.
-
...to fakt, wielki...
-
...++++++...
-
...będę monotematyczny, to jest piękne...
-
...ssuper kontrast...
-
...ależ pięknie, nie czepiajcie się szczegółów, proszę...
-
...niesamowite...
-
...to lećcie...
-
Tomku, Twoje podróże nie są skromne, Twoje podróże są bardzo ciekawe, naszpikowane treścią jakże dla mnie cenną. Wielokrotnie mówiłem, że nie w każde miejsce uda mi się dotrzeć w tym stuleciu a to co widzę u Ciebie i innych naszych kolumberowych przyjaciół jest zawsze wielką siłą do wszelkich inspiracji, planów, i całkiem "realnych" choć wirtualnych podróży. Cieszę się kiedy mogę czytać o podobnych zdarzeniach, przygodach, przykrych incydentach w naszych podróżach bo to świadczy o tym, że nie tylko osobowo jesteśmy w jakiś sposób źle przygotowani czy niedouczeni w pokonywaniu tych podróżniczych barier. Na przyszłość chętnie bym poznał Twoje GPS-owe przygody z innych krajów, tak przy okazji jeśli będziesz w temacie. Pozdrawiam i do zobaczenia w Twoim kąciku podróży.
-
:-)... zauważyłem Twoją Tajlandię i niebawem tam wrócę bo widzę, że standardowo pokazujesz piękno tamtych stron. Pozdrawiam.
-
Witaj Irenko, miło Cię czuć w moich "kilku sekundach w Luksemburgu". Dziękuję za miłe ocenki. Pozdrawiam cieplutko.