Komentarze użytkownika pt.janicki, strona 6356
Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki
-
...to zasługa ludzi...
-
...a jakże, były niesamowite!
-
Sławek, a co za problem! ...przecież rowerem do Antwerpii ino mig!
-
...zgadzam się, dawne wieki obecnie dobrze się komponują...
-
Arnold, Dino, Snickers, nie wiem czy święci pili piwo, ale jak myśmy pili to nie wydziwiali...
-
...masz rację! ...kiedyś taki wygląd roweru fascynował, dziś przy bolidach z włókien węglowych trąci myszką...
Ale wyobraź sobie Sławku, że w latach sześćdziesiątych miałem "Helyetta Specjala" po Wliczewskim (jechał w Wyścigu Pokoju) o wadze ...9 kilogramów!
-
Sławek, co do uzupełnienia wiadomości na kursie SEP. Ja uczyłem przedmiotów elektrycznych w szkołach zawodowych i o przesyłaniu trzema przewodami voltów, amperów i cosinusa usłyszałem dawno temu (bo przecież teraz wykorzystuje się pięć) od ucznia przy tablicy. Domyślasz się jak był przygotowany do odpowiedzi. Oczywiście mnie rozbawił właśnie taką. Ale podobno pochodziła z humoru zeszytów.
-
Powsinóżko, jak mówię, że się stęskniłem to mówię i żadne niecne insynuacje Rebelki niczego w tej kwestii nie zmienią!
-
...ciekawy awatarek ze śliczną dziewczyną!
-
...nie martw się, jeszcze pojedziesz!
-
...to zasługa ludzi...
-
...a jakże, były niesamowite!
-
Sławek, a co za problem! ...przecież rowerem do Antwerpii ino mig!
-
...zgadzam się, dawne wieki obecnie dobrze się komponują...
-
Arnold, Dino, Snickers, nie wiem czy święci pili piwo, ale jak myśmy pili to nie wydziwiali...
-
...masz rację! ...kiedyś taki wygląd roweru fascynował, dziś przy bolidach z włókien węglowych trąci myszką...
Ale wyobraź sobie Sławku, że w latach sześćdziesiątych miałem "Helyetta Specjala" po Wliczewskim (jechał w Wyścigu Pokoju) o wadze ...9 kilogramów! -
Sławek, co do uzupełnienia wiadomości na kursie SEP. Ja uczyłem przedmiotów elektrycznych w szkołach zawodowych i o przesyłaniu trzema przewodami voltów, amperów i cosinusa usłyszałem dawno temu (bo przecież teraz wykorzystuje się pięć) od ucznia przy tablicy. Domyślasz się jak był przygotowany do odpowiedzi. Oczywiście mnie rozbawił właśnie taką. Ale podobno pochodziła z humoru zeszytów.
-
Powsinóżko, jak mówię, że się stęskniłem to mówię i żadne niecne insynuacje Rebelki niczego w tej kwestii nie zmienią!
-
...ciekawy awatarek ze śliczną dziewczyną!
-
...nie martw się, jeszcze pojedziesz!