Komentarze użytkownika iwonka55h, strona 265
Przejdź do głównej strony użytkownika iwonka55h
-
Ciekawa podróż. Możesz napisać trochę szczegółów technicznych, jak się poruszałeś, gdzie nocowałeś itp. ?
-
czyżby tunel z mijanką?
-
ależ Ci się przygląda.
-
autko wypożyczone czy wynajęty kierowca.
-
czyli skończył jako zawiadowca stacji.
-
to jest chyba cechą charakterystyczną postsowieckich miast.
-
Irko, doczytałam do końca całą podróż, pooglądałam zdjęcia. Piękny, kolejny etap Twojej podróży przez pół świata. Gratuluję i czekam na kolejne odcinki.
Powinnaś się chyba zastanowić nad napisaniem jakiejś książki z tej podróży.
-
Irenko, nie będę pod całą "malowaną serią" pisać, że piękne miesjce i zdjęcia też, napiszę to tutaj: przepiękne miejsce, zdjęcia a widoczki przywołały moje wspomnienia z Toskanii.
-
siadali, odpychali się nogami, jak chcieli skręcić to się zatrzymywali - obracali rower - i jechali dalej...
-
no.... jakby się rozbujał to galoty pewnie pełne....
-
Ciekawa podróż. Możesz napisać trochę szczegółów technicznych, jak się poruszałeś, gdzie nocowałeś itp. ?
-
czyżby tunel z mijanką?
-
ależ Ci się przygląda.
-
autko wypożyczone czy wynajęty kierowca.
-
czyli skończył jako zawiadowca stacji.
-
to jest chyba cechą charakterystyczną postsowieckich miast.
-
Irko, doczytałam do końca całą podróż, pooglądałam zdjęcia. Piękny, kolejny etap Twojej podróży przez pół świata. Gratuluję i czekam na kolejne odcinki.
Powinnaś się chyba zastanowić nad napisaniem jakiejś książki z tej podróży. -
Irenko, nie będę pod całą "malowaną serią" pisać, że piękne miesjce i zdjęcia też, napiszę to tutaj: przepiękne miejsce, zdjęcia a widoczki przywołały moje wspomnienia z Toskanii.
-
siadali, odpychali się nogami, jak chcieli skręcić to się zatrzymywali - obracali rower - i jechali dalej...
-
no.... jakby się rozbujał to galoty pewnie pełne....