Komentarze użytkownika iwonka55h, strona 165
Przejdź do głównej strony użytkownika iwonka55h
-
Mapew ostatnio dał jakiś znak życia, ale nie ma dla nas czasu.
-
troszkę obejrzałam i jeszcze powrócę....
-
Święty na wakacjach...
-
przystojniaczek.
-
Piotrze, pisałam do dyrekcji, na razie milczy....
-
Prawda, Piotrze, ale nie znam szczegółów, bo jeszcze nie przyjeżdżałam na dworzec komunikacją miejską. Inną bolączką jest brak parkingu w bezpośrednim sąsiedztwie dworca, nawet nie ma gdzie zatrzymać samochodu aby wysadzić pasażera, zawsze trzeba jechać na parking i potem z bagażem maszerować przez caaaałłłłąąąą galerię aż do kas albo dworzec PKS.
-
bo gwiazdor ma do nas zaufanie....
-
dlaczego nie lubię, lubię, ale taki lot na smoczym grzbiecie to by dopiero było....
-
Treize, nie wydaje Ci się, że Smok mógłby choć raz zabrać nas na taki smoczy przelot, byśmy sobie klapnęły między skrzydłami....
-
Piotrze, też to zauważyłam, ale dzięki za informacje, w wolnej chwili napiszę do dyrekcji.
-
Mapew ostatnio dał jakiś znak życia, ale nie ma dla nas czasu.
-
troszkę obejrzałam i jeszcze powrócę....
-
Święty na wakacjach...
-
przystojniaczek.
-
Piotrze, pisałam do dyrekcji, na razie milczy....
-
Prawda, Piotrze, ale nie znam szczegółów, bo jeszcze nie przyjeżdżałam na dworzec komunikacją miejską. Inną bolączką jest brak parkingu w bezpośrednim sąsiedztwie dworca, nawet nie ma gdzie zatrzymać samochodu aby wysadzić pasażera, zawsze trzeba jechać na parking i potem z bagażem maszerować przez caaaałłłłąąąą galerię aż do kas albo dworzec PKS.
-
bo gwiazdor ma do nas zaufanie....
-
dlaczego nie lubię, lubię, ale taki lot na smoczym grzbiecie to by dopiero było....
-
Treize, nie wydaje Ci się, że Smok mógłby choć raz zabrać nas na taki smoczy przelot, byśmy sobie klapnęły między skrzydłami....
-
Piotrze, też to zauważyłam, ale dzięki za informacje, w wolnej chwili napiszę do dyrekcji.