Komentarze użytkownika s.wawelski, strona 1281

Przez miesiac moglem sie cieszyc swoimi odznakami a teraz z podobna uciecha przekazuje je dalej. Caly czas pilnie sledzilem co sie dzieje na Kolumberze i po dlugich wahaniach, namyslach i rozterkach postanowilem swe przechodnie trofea rozdzielic nastepujaco:

Swoja Wanilie przekazuje Voyagerowi 747 za dotychczasowy wklad artystyczny na Kolumberze. Jego blisko dwa i pol tysiaca zdjec z czterech kontynentow elegancko poukladanych w 26 podrozy zasluguje na duza uwage. Czesc zdjec jest mozolnie zeskanowana z archiwalnych odbitek. Wszystkie pieczolowicie odswiezone, wybrane i opisane gotowe by radowac oko.

Szkoda, ze nie moge swojego Chili rozmnozyc, bo jest kilka osob, ktore mnie zainspirowaly swoim talentem pisarskim: 2 Koty, Slawanka, City Hopper, Rebel, Mapew... Ale mam nadzieje, ze mi wszyscy wybacza, ze ich tym razem pomine, bo swoja odznake chcialbym przekazac Czarnemu Polowi, ktory mimo swoich tylko kilkunastu lat z entuzjazmem opisuje swoje coraz to dalsze podroze. Oby nam ten talent nadal kwitl :-)

Wszystkich serdecznie pozdrawiam :-)

Z przyjemnoscia zapoznalem sie z Twoja relacja :-)

Oczy ze zdziwieniem przecieram, i co widze - Mimbla we wlasnej osobie znow na Kolumberze i do mnie przy okazji zagladnela. Bardzo sie ciesze z Twoich owiedzin. Pewnie masz nam duzo do opowiadanie teraz :-)

Serdeczne pozdrowienia z Japonii :-)

A moze po prostu byly stare baterie... :-))

Co za niespodzianka, Czekoladka znowu na Kolumberze :-)) mam nadzieje, ze Cie teraz czesciej bedziemy widywali :-)

Kolumberowicze podrozujacy po roznych zakatkach swiata zamieszczaja podobne obrazki aby pokazac ubostwo kraju czy tez mozol w podrozowaniu, ale Twoim zdaniem taki widok ma nas zachecic do odbycia podrozy do Wloch...

Cotopaxi w takiej pieknej aurze nie zdarza sie czesto...

Voyager, i Ty zostaniesz Indianinem... :-)

:-) :-) :-)