Komentarze użytkownika s.wawelski, strona 1223
Przejdź do głównej strony użytkownika s.wawelski
-
M.J., Dziekuje za odwiedziny w Maroku. Jszcze wciaz czuje smaganie piasku po twarzy i smak oliwek... Ciesze sie, ze moglismy te podroz odbyc wspolnie :-)
-
Voyager, bardzo doceniam, ze powedrowales po moim Maroku mimo braku samolotow, no bo bociany sie chyba nie licza? :-))
-
Dziekuje Ci bardzo za mily komentarz i serdecznie zapraszam :-)
-
Manipulacji po krolewsku, bowiem wszystkie te talerze to prezent od krola :-)
-
Skarabeusza :-)
-
Z tego co wiem, to tosa bociany z Hiszpanii i Francji, nasze ponoc leca do Tanzanii. :-)
-
Dzieki :-)) To byla karawana pospieszna z Timbuktu... :-)))
-
Tak, Marrakesz to miasto bocianow.
-
Szkoda tylko, ze to jest w polmroku i trzeba stale zadzierac glowe :-)
-
Ja szedlem na koncu grupy, wiec ludziki staly po drugiej stronie obiektywu. Pozwolili, bo to tylko jeden z dwoch meczetow w Maroku, gdzie w ogole pozwalaja giaurom wchodzic do srodka.
-
M.J., Dziekuje za odwiedziny w Maroku. Jszcze wciaz czuje smaganie piasku po twarzy i smak oliwek... Ciesze sie, ze moglismy te podroz odbyc wspolnie :-)
-
Voyager, bardzo doceniam, ze powedrowales po moim Maroku mimo braku samolotow, no bo bociany sie chyba nie licza? :-))
-
Dziekuje Ci bardzo za mily komentarz i serdecznie zapraszam :-)
-
Manipulacji po krolewsku, bowiem wszystkie te talerze to prezent od krola :-)
-
Skarabeusza :-)
-
Z tego co wiem, to tosa bociany z Hiszpanii i Francji, nasze ponoc leca do Tanzanii. :-)
-
Dzieki :-)) To byla karawana pospieszna z Timbuktu... :-)))
-
Tak, Marrakesz to miasto bocianow.
-
Szkoda tylko, ze to jest w polmroku i trzeba stale zadzierac glowe :-)
-
Ja szedlem na koncu grupy, wiec ludziki staly po drugiej stronie obiektywu. Pozwolili, bo to tylko jeden z dwoch meczetow w Maroku, gdzie w ogole pozwalaja giaurom wchodzic do srodka.