Komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 382

Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock

  1. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.03.2010 13:45)
    Ha! Ja mam traumatyczne przeżycia związane z zupą rybną... ;P
    Kiedyś, gdy byłem za młody na szkołę podstawową, na któreś święta (teraz już nie pamiętam, na które) tata ugotował dla całej rodziny gar zupy rybnej. To było wręcz mistyczne gotowanie, wyglądał, jakby w trans wpadł! Jakby wsypywał do magicznego kociołka najdziwniejsze, nie znane nikomu zioła, mrucząc pod nosem zaklęcia jakieś! W tym momencie muszę zaznaczyć, że tata gotuje... hmmm... brakuje mi adekwatnego słowa... :P prześwietnie - to mało powiedziane! Bo to, że Mama gotowała super, to raczej oczywista sprawa ;) (i chwała Im za to! Dzięki Nim i ja nie boję się garów ;P)
    Wracając do zupy rybnej (oczywiście z ryb własnoręcznie przez tatę złapanych)... Zapachów narobił na cały dom, wszyscy niecierpliwili się przy stole...
    W końcu przyszedł... W ręku waza, niczym kelner - przez rękę przewieszona biała ściereczka... Podniósł pokrywkę, zamieszał chochelką, zapachy rozeszły się na cały pokój, podrażniając nozdrza.. ślinianki oszalały... Niczym zahipnotyzowani patrzyliśmy, jak jeden po drugim napełniają się talerze... "Smacznego" - niecierpliwie oczekiwaliśmy tego słowa! Łyżka w dłoń, zaczerpnięcie... i.. PTFUUU!!!!
    Na psa urok!
    Mama zjadła.. Jej smakowało (a może tylko nie chciała mu zrobić przykrości?).. Ja i rodzeństwo... tak jak siedzieliśmy, tak zaczęliśmy ryczeć! Nie będziemy tego jeść!
    Ani prośby, ani groźby nie przekonały nas do tego.
    Tata zły - jego rytuał gotowania legł w gruzach. Ale zawsze jest jakiś plus - rozdzice będą mieli zapas zupy rybnej :P
    Od tamtej pory nie tknąłem ani razu zupy rybnej.
    :P
    Kto wie.. może kiedyś?

    Muszę zaznaczyć, że mój tata naprawdę świetnie gotuje. I ta zupą rybną narobił w całym domu cudnych zapachów. Więc zupy nie spaprał. Po prostu z wyborem menu troszkę nie trafił.. ;)
  2. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.03.2010 12:25)
    ..gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt... :)
    świetne ujęcie :D

    tak wiem, wiem, tutaj słońce zachodzi, nie wschodzi ;) ale zachód do piosenki nie pasuje :)
  3. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.03.2010 12:22)
    wygląda troszkę jak paszcza Krakena - potwora morskiego z Piratów z Karaibów ;)
  4. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.03.2010 12:10)
    dobry:) mam pytanko.. czy zdjęcia mają mieć te tak nielubiane i tępione przez nas napisy gdzieś w rogu? :P i co ma tam być napisane? :P bo od czasu otrzymania upomnienia ;P nawet dat nie zapodłączam.
    ha! to już praktycznie rok, jak tu jestem... okolice 19.03.2009... łał... :P
    Kubdu - masochistka? :P
    teraz najgorsze... wybór zdjęcia... :P
  5. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.03.2010 11:23)
    też mam tego typu doświadczenia na swoim koncie... ;P po niektórych do końca życia będę miał pamiątki :P
    dobrze, że nie przezywali mnie drwal, saper, młody chemik... czy stalowy łeb :P
    ;P
  6. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.03.2010 11:19)
    N jak azot... tylko czemu na wszystkich jest N? :P w niebieskich powinien być tlen, w siwej - acetylen.
    tyle jeszcze pamiętam z czasów technikum :P
  7. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.03.2010 10:47)
    znaczy - dzisiaj trzeba będzie świętować, bo 17 wypada w środku tygodnia, więc nie wypada :P no bo do pracy trzeba wstać rano :P
  8. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.03.2010 10:44)
    dobra dobra, widać przecież - talerz wylizany, aż się świeci! ;P ;)
    achhh.. zjadłbym sobie takich cudaków...

    a ten Dreher.. dobry jest?
    mnie się dzisiaj przypomniało chorwackie Ozujsko, na które z uporem maniaka mówiliśmy Ożłopsko :P

    aaa! dzisiaj Św. Patryka! więc impreza będzie podwójna! :D trzeba guinnesika zakupić :D hmmm, może Ożłopsko też będą mieli?? :D
  9. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.03.2010 10:33)
    a co tam taka malutka Japonia... Chiny - to co innego! ;)
  10. kuniu_ock
    kuniu_ock (13.03.2010 10:32)
    LOL :D

    bo są do bani :(