Ocenione komentarze użytkownika czarmir1, strona 370
Przejdź do głównej strony użytkownika czarmir1
-
-
Moniko, nie mam w tym temacie sprawdzonych informacji, ale czytając Twoje relacje z różnych podróży wiem, że dla Ciebie nie istnieje niemożliwe :-). I to dobrze. Ogólnie wiem, że nie jest łatwo w całych Chinach. Jest niebezpiecznie w nocy dla turystów, nie wskazane są podróże również autobusami ;-(, jak również nie można samemu prowadzić samochodów. Najwygodniej podróżować jest pociągami, a szybko i podobno niedrogo samolotami. Barierą nie do przeskoczenia w wielu miejscach, nawet dużych miastach jest język angielski, pogadasz tylko po chińsku :-). Ale dla Ciebie takie problemy to zapewne "pinezka", dlatego już planuj Chiny, bo na pewno warto :-).
-
ale plankton cały jest ;-), a on tu najważniejszy ;-))
-
Koniecznie trzeba nad koleżanką popracować, a może zacznie się udzielać na Kolumberku... ;-))
-
Aaaa to teraz zrozumiałem. Tak to prawda, bawić się możemy na różne sposoby ;-) PS to kopalnia możliwości ;-)
-
:-))) Iwonko, bo to tak już jest, że nie wszyscy czują tę fotografię tak jak MY! :-))
-
O tak, ale to już będą takie ramki zewnętrzne, artystyczne bardzo ładne zresztą, ale nie naturalne jak np. mur, roślinki itp. :-)
-
Iwonko, dziękuję bardzo za dzisiejszą chińszczyznę cz.2, komentarze i plusikowe ;-). Pozdrawiam serdecznie :-)
-
musielibyście sami, bo dla dziecka za ciężka byłaby to wyprawa ;-)
-
Właśnie tam wszyscy twierdzą, że na własną rękę jest ciężko, ale tak na 100% nie wiem.
-
Moniko, nie mam w tym temacie sprawdzonych informacji, ale czytając Twoje relacje z różnych podróży wiem, że dla Ciebie nie istnieje niemożliwe :-). I to dobrze. Ogólnie wiem, że nie jest łatwo w całych Chinach. Jest niebezpiecznie w nocy dla turystów, nie wskazane są podróże również autobusami ;-(, jak również nie można samemu prowadzić samochodów. Najwygodniej podróżować jest pociągami, a szybko i podobno niedrogo samolotami. Barierą nie do przeskoczenia w wielu miejscach, nawet dużych miastach jest język angielski, pogadasz tylko po chińsku :-). Ale dla Ciebie takie problemy to zapewne "pinezka", dlatego już planuj Chiny, bo na pewno warto :-).
-
ale plankton cały jest ;-), a on tu najważniejszy ;-))
-
Koniecznie trzeba nad koleżanką popracować, a może zacznie się udzielać na Kolumberku... ;-))
-
Aaaa to teraz zrozumiałem. Tak to prawda, bawić się możemy na różne sposoby ;-) PS to kopalnia możliwości ;-)
-
:-))) Iwonko, bo to tak już jest, że nie wszyscy czują tę fotografię tak jak MY! :-))
-
O tak, ale to już będą takie ramki zewnętrzne, artystyczne bardzo ładne zresztą, ale nie naturalne jak np. mur, roślinki itp. :-)
-
Iwonko, dziękuję bardzo za dzisiejszą chińszczyznę cz.2, komentarze i plusikowe ;-). Pozdrawiam serdecznie :-)
-
musielibyście sami, bo dla dziecka za ciężka byłaby to wyprawa ;-)
-
Właśnie tam wszyscy twierdzą, że na własną rękę jest ciężko, ale tak na 100% nie wiem.
Moniko, to sama widzisz, że dla Ciebie nie ma żadnych problemów :-). Takie podróże ja wolę jednak zorganizowane, z własnego lenistwa i mam spokojną głowę, bo myślą za mnie inni ;-).