Ocenione komentarze użytkownika pan_hons, strona 710

Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons

  1. pan_hons
    pan_hons (08.01.2013 11:56)
    aż się świeci, jakby od razu po wyjściu od stomatologa;)
    A kupić taki to by teraz można było, bo podobno już te autobusy zlikwidowano z komunikacji publicznej, więc gdzieś tam na pewno będą do kupienia:) Ciekawe, czy by wzbudziły sensację na ulicach jakiś brytyjskich miast...
  2. pan_hons
    pan_hons (08.01.2013 11:52)
    wygląda tak jakoś groźnie z frontu:) Kiedyś to może był władcą szos:)
  3. pan_hons
    pan_hons (08.01.2013 11:50)
    coś pięknego!
  4. pan_hons
    pan_hons (08.01.2013 10:59)
    czekamy, czekamy:)
  5. pan_hons
    pan_hons (08.01.2013 10:57)
    Dziękuję bardzo za wizytę, wszystkie plusiki i piękny komentarz:) Cieszę się, że mimo tego, iż to nie Twoje rejony, to z chęcią przeczytałaś i obejrzałaś zdjęcia z tego fascynującego miejsca:) Jak zapewne zauważyłaś, pustynia Gobi była tylko częścią większej wyprawy, którą opisałem szczegółowo w mej ostatniej publikacji, Koleją przez Rosję, Mongolię i Chiny i która jest teraz dostępna na stronie głównej kolumbera:) Jak masz ochotę poczytać jak tam dojechałem, za ile, i co się działo w trakcie podróży, jakie były wrażenia i obserwacje, to serdecznie zapraszam:) W tym głównym tekście są potem liki do poszczególnych galerii zdjęć, takich jak ta z pustyni Gobi:) Pozdrawiam serdecznie! P.S. Muzyczka piękna, prawda. Już mam przygotowaną także fajną i nastrojową muzykę do części chińskiej, którą za jakiś czas opublikuję:)
  6. pan_hons
    pan_hons (08.01.2013 10:49)
    piękny jest, duma też że pierwszy taki mamy w Europie, ale jak zawsze jakiś diabeł tkwi w szczegółach i jakieś problemy muszą się pojawić u nas... Tak samo jak z lotniskiem w Modlinie... Ale trzymam kciuki za powodzenie:)
  7. pan_hons
    pan_hons (08.01.2013 2:02)
    Ja już wiem, że przegrywam i z biegiem czasu będę coraz bardziej przegrywał... taki to już los. Ale ja robię swoje i nie patrzę na większość:)
  8. pan_hons
    pan_hons (08.01.2013 1:01)
    bardzo specyficzne i bardzo ciekawe:) Dokładnie takie same są jurty (gery) dla turystów jak i takie do zwykłego życia. Bardzo wygodne, dobrze rozplanowane i całkiem trwałe w konstrukcji. Przez setki lat w końcu je doskonalono:)
  9. pan_hons
    pan_hons (08.01.2013 0:54)
    no właśnie, dobre pytanie...:)
  10. pan_hons
    pan_hons (08.01.2013 0:28)
    Jak zawsze u Ciebie, bardzo ciekawa podróż, fajnie opisana i bogata w świetne zdjęcia:) Wcale nie muszą być białe chmurki na błękitnym niebie, zdjęcia same w sobie są tu bardzo dobre:) Przedstawiasz kolejne miejsca, w których nigdy nie byłem i jak poprzednio, tak i tu bardzo zachęcasz do podróży:) Będę musiał się tam wybrać:) Piękne stare miasto jak i drewniane kościoły - wszystko to, co lubię:) Szkoda, że tak mało tu na kolumberze Czech i Słowacji... Tak wiec marger22, ja mam prośbę, jak masz więcej relacji z tych krajów, to wrzucaj proszę, bo to wręcz tutaj rarytas:)

    Cytując bowiem samego siebie:
    "z jakiegoś niezrozumiałego powodu, co widać także tutaj na kolumberze, my Polacy bardzo rzadko jeździmy w podróże do Czech i Słowacji. Oczywiście z wyłączeniem Pragi i zimą na narty do Słowackich gór. Ale poza tym, to pustka. Świetnie to pokazuje kolumber, który jest jakimś tam probierzem, może nie średnią narodową, ale na pewno jakimś wyznacznikiem. I podróży do naszych południowych sąsiadów nie ma tu prawie w ogóle (kilka było tylko do Słowackiego Raju). A to bardzo dziwne jest, bo pięknych krajobrazów jak i fantastycznych zabytków to oni mają mnóstwo, a zdecydowana większość z nich jest bardziej przystępna turyście i bardziej zadbana niż nasze zabytki, infrastruktura turystyczna także jest na wyższym poziomie. Ja bardzo lubię te kraje (tak jak całą Słowiańszczyznę) i zawsze mnie to dziwiło, czemu tu żadnych podróży nie ma do tych krajów"

    Trzeba promować mniej znane kraje i mniej znane regiony bardziej znanych krajów:) Ja bowiem osobiście uważam, że takie miejsce jak kolumber, powinno także spełniać funkcję edukacyjno-krajoznawczą:)
    Pozdrawiam i do miłego spotkania w kolejnej podroży (mojej lub Twojej)! :)