Ocenione komentarze użytkownika pan_hons, strona 566
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
Voyager, z pewnością zajrzę do Twoich galerii zdjęć, bo są piękne, ale tak jak pisałem, poczekam na to, jak skończysz dodawać zdjęcia, bo inaczej się pogubię. Pozdrawiam!
-
co do dyskusji - czeskie miasta nie powinny zaskakiwać. Niestety Polacy mają złe, stereotypowe myślenie o Czechach i ich nie doceniają. A tak naprawdę oni od zawsze byli lepsi od nas - pod względem poziomu życia, bogactwa, dostępu do kultury zachodniej, rozwoju infrastruktury drogowej, kolejowej czy turystycznej (choćby ilość tras rowerowych, co jest moim konikiem) czy właśnie ilości zabytków jak i pięknem miast i miasteczek. Polska znacznie bardziej wycierpiała przez wojny, zbyt dużo było zniszczeń, a potem brzydkiej komunistycznej odbudowy szpecącej miasta. W Czechach tak nie było. Tak więc wygląd nie tylko Opawy, ale innych czeskich miast, nie powinien dziwić. Oni tam mają zatrzęsienie pięknych miast i zabytków. Niestety Polacy o tym nie wiedzą, bo nie uważają Czech za ciekawy turystyczny kierunek. Wszyscy tylko jeżdżą do Pragi, a resztę kraju omijają. Znacznie więcej Niemców i Austriaków podróżuje turystycznie do Czech, niż Polaków. A szkoda... Kiedyś zacznę publikować zdjęcia z innych czeskich miast, miasteczek i wsi.
Część zdjęć jak na razie umieściłem tutaj, chętnych zapraszam:
http://www.panoramio.com/user/7138015/tags/Czechy
-
Świetna fotogaleria! Szkoda tylko, ze tak mało tu tekstu. Przydało by się zaznajomić ludzi z tym miastem, bo większość go nie zna. Nie jest to typowe czeskie miasto, Opawa bowiem leży na Śląsku, krainie innej niż Czechy i Morawy. Opawa była jednym z najważniejszych śląskich miast, była nawet stolicą Śląska Austriackiego. Jej znaczenia dla Monarchii Habsburskiej było równie ważne, miała taki sam status jak Lwów czy Czerniowce - pozostałe stolice krajów koronnych Cesarstwa. Cały Śląsk Cieszyński był pod władzą Opawy. Po wojnie jednak, za czasów komunistycznej Czechosłowacji, miasto jednak podupadło i straciło na znaczeniu względem Ostrawy, która wyrosła na najważniejsze miasto regionu.
Plus jednak za bardzo ładne zdjęcia - cieszę się, że pogoda dopisała:) Pozdrawiam!
-
obecnie są ateistami, ale zauważ, skąd pochodzi świątynia, z gotyku, czyli z czasów, kiedy Czesi pod względem religijności nie ustępowali reszcie Europy.
-
to ciekawe, bo z reguły jest odwrotnie, miasta się pozbywają trolejbusów. W większości krajów już zostały usunięte, trzymają się jednak nadal jak za dawnych czasów w krajach dawnego ZSRR. Nie wiedziałem, że w Opawie także:)
-
Nie jest to niczym dziwnym, na Śląsku jest takich wiele.
Choćby taki z mojego regionu, jaki zamieściłem tutaj:
http://www.panoramio.com/photo/79218339?tag=ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82
-
dobrze, że o tym napisałeś, bo nie wszyscy wiedzą, że te tereny to także Śląsk. Niestety te ziemie zostały dosyć sztucznie podzielone w 1920 roku i żadna ze stron nie była i nie jest z tego zadowolona.
-
Iwono, dziękuję bardzo za rekonesans tej trasy rowerowej w Poznaniu. Najwidoczniej, nie ma wszędzie tabliczek. A szkoda... Mam nadzieję, że w tym roku poprawią to:) Pozdrawiam!
-
Ja z kolei kocham Azję, bo to także kompletnie inny świat od Europy, a jednocześnie najbardziej zróżnicowany i bogaty kulturowo, religijnie i historycznie ze wszystkich kontynentów świata. Australia ze wszystkich kontynentów jest najbardziej jednolita, ale i tak ciekawa i na pewno warta odwiedzenia, przede wszystkim z powodu piękna przyrody:)
-
Dziękuję bardzo za wizytę, plusy i bardzo miłe komentarze do mojej publikacji ze święta Naadam na mongolskim stepie niedaleko Karakorum:) Pytałaś o Karakorum - opisuję to słynne miasto i przedstawiam na wielu zdjęciach w tej publikacji, jeśli jesteś nadal zainteresowana, to serdecznie zapraszam do podróży pt. "W dawnej stolicy Imperium Mongolskiego":))
http://kolumber.pl/g/146406-W%20dawnej%20stolicy%20Imperium%20Mongolskiego
Pozdrawiam!
-
Voyager, z pewnością zajrzę do Twoich galerii zdjęć, bo są piękne, ale tak jak pisałem, poczekam na to, jak skończysz dodawać zdjęcia, bo inaczej się pogubię. Pozdrawiam!
-
co do dyskusji - czeskie miasta nie powinny zaskakiwać. Niestety Polacy mają złe, stereotypowe myślenie o Czechach i ich nie doceniają. A tak naprawdę oni od zawsze byli lepsi od nas - pod względem poziomu życia, bogactwa, dostępu do kultury zachodniej, rozwoju infrastruktury drogowej, kolejowej czy turystycznej (choćby ilość tras rowerowych, co jest moim konikiem) czy właśnie ilości zabytków jak i pięknem miast i miasteczek. Polska znacznie bardziej wycierpiała przez wojny, zbyt dużo było zniszczeń, a potem brzydkiej komunistycznej odbudowy szpecącej miasta. W Czechach tak nie było. Tak więc wygląd nie tylko Opawy, ale innych czeskich miast, nie powinien dziwić. Oni tam mają zatrzęsienie pięknych miast i zabytków. Niestety Polacy o tym nie wiedzą, bo nie uważają Czech za ciekawy turystyczny kierunek. Wszyscy tylko jeżdżą do Pragi, a resztę kraju omijają. Znacznie więcej Niemców i Austriaków podróżuje turystycznie do Czech, niż Polaków. A szkoda... Kiedyś zacznę publikować zdjęcia z innych czeskich miast, miasteczek i wsi.
Część zdjęć jak na razie umieściłem tutaj, chętnych zapraszam:
http://www.panoramio.com/user/7138015/tags/Czechy -
Świetna fotogaleria! Szkoda tylko, ze tak mało tu tekstu. Przydało by się zaznajomić ludzi z tym miastem, bo większość go nie zna. Nie jest to typowe czeskie miasto, Opawa bowiem leży na Śląsku, krainie innej niż Czechy i Morawy. Opawa była jednym z najważniejszych śląskich miast, była nawet stolicą Śląska Austriackiego. Jej znaczenia dla Monarchii Habsburskiej było równie ważne, miała taki sam status jak Lwów czy Czerniowce - pozostałe stolice krajów koronnych Cesarstwa. Cały Śląsk Cieszyński był pod władzą Opawy. Po wojnie jednak, za czasów komunistycznej Czechosłowacji, miasto jednak podupadło i straciło na znaczeniu względem Ostrawy, która wyrosła na najważniejsze miasto regionu.
Plus jednak za bardzo ładne zdjęcia - cieszę się, że pogoda dopisała:) Pozdrawiam! -
obecnie są ateistami, ale zauważ, skąd pochodzi świątynia, z gotyku, czyli z czasów, kiedy Czesi pod względem religijności nie ustępowali reszcie Europy.
-
to ciekawe, bo z reguły jest odwrotnie, miasta się pozbywają trolejbusów. W większości krajów już zostały usunięte, trzymają się jednak nadal jak za dawnych czasów w krajach dawnego ZSRR. Nie wiedziałem, że w Opawie także:)
-
Nie jest to niczym dziwnym, na Śląsku jest takich wiele.
Choćby taki z mojego regionu, jaki zamieściłem tutaj:
http://www.panoramio.com/photo/79218339?tag=ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82 -
dobrze, że o tym napisałeś, bo nie wszyscy wiedzą, że te tereny to także Śląsk. Niestety te ziemie zostały dosyć sztucznie podzielone w 1920 roku i żadna ze stron nie była i nie jest z tego zadowolona.
-
Iwono, dziękuję bardzo za rekonesans tej trasy rowerowej w Poznaniu. Najwidoczniej, nie ma wszędzie tabliczek. A szkoda... Mam nadzieję, że w tym roku poprawią to:) Pozdrawiam!
-
Ja z kolei kocham Azję, bo to także kompletnie inny świat od Europy, a jednocześnie najbardziej zróżnicowany i bogaty kulturowo, religijnie i historycznie ze wszystkich kontynentów świata. Australia ze wszystkich kontynentów jest najbardziej jednolita, ale i tak ciekawa i na pewno warta odwiedzenia, przede wszystkim z powodu piękna przyrody:)
-
Dziękuję bardzo za wizytę, plusy i bardzo miłe komentarze do mojej publikacji ze święta Naadam na mongolskim stepie niedaleko Karakorum:) Pytałaś o Karakorum - opisuję to słynne miasto i przedstawiam na wielu zdjęciach w tej publikacji, jeśli jesteś nadal zainteresowana, to serdecznie zapraszam do podróży pt. "W dawnej stolicy Imperium Mongolskiego":))
http://kolumber.pl/g/146406-W%20dawnej%20stolicy%20Imperium%20Mongolskiego
Pozdrawiam!