Ocenione komentarze użytkownika pan_hons, strona 322
Przejdź do głównej strony użytkownika pan_hons
-
poza tym, tak jak pisałem w komentarzu, ta publikacja nie ma być galerią pięknych zdjęć, ale prezentacją miejsca w sensie krajoznawczym. Ale może kiedyś wybiorę się tam jeszcze raz w ładniejszą pogodę (i z nowym sprzętem fotograficznym) aby porobić już tylko ładne fotki:)
-
Dzięki - jedno z nielicznych ładnych zdjęć tego dnia:) Większość dnia było pochmurno i deszczowo, a to już jest pod wieczór, gdy deszcz przestał padać i się w końcu rozpogodziło. Ale tym się długo nie nacieszyliśmy, po po chwili dzień się skończył. Tak więc wg mnie, to jest jedno z najbardziej udanych zdjęć w tej podróży dlatego wylądowało na okładce:)
-
to zawsze będzie spór wśród środowiska historyków sztuki, archeologów i historyków - jak można mocno ingerować. W Knossos rekonstrukcje były duże, a jak widać nadal ludzie narzekają, że tu nic nie widać, a tylko jakieś sterty kamieni, bo słysząc słowo "pałac" od razu myślą, że pojadą do drugiego Malborka czy Wilanowa, a nie rozumieją, że 4000 lat to jednak zupełnie co innego, niż 400 lat.
Tak więc czasem pieniądze i nakłady pracy i czasu nie są warte zachodu. Przykład na to (kolejny grecki) to Partenon ateński - równo 30 lat i nadal końca nie widać, a tyle pieniędzy na to poszło, że głowa boli...
-
tu już bardziej naturalnie to wygląda...
-
tu widać te słynne rekonstrukcje, tzw. "sztuczne ruiny":)
-
w końcu dawne Imperium, więc i siedzibę miało zacną. Szkoda tylko, że było tak pochmurno i deszcz padał, przez co nie widać jej piękna (tak jak innych budynków w Cetinje)...:(
-
"Wiele osób zapewne jest niezadowolonych z tego, że tak niewiele pozostało. Ciągle słyszałam:,,tam nic nie widac" lub ,,tam nic nie ma"...."
W Knossos aż tak źle nie jest. Tu widać jakieś kształty budynków. Polecam wybrać się do Troi - tam dopiero "nic nie widać", bo jest rozrzuconych dosłownie kilkadziesiąt kamieni... Knossos zaś słynie z tego, że tam przeprowadzono kontrowersyjną do dziś rekonstrukcję, przez co niejako stworzono tam "sztuczne ruiny" aby tych narzekań, że "nicnie widać" było jak najmniej.
-
ojj, teraz tego nie pamiętam, to było 4 lata temu, a nie mam zdjęcia z tabliczką (jeśli w ogóle była)...
Może grono Kolumberowe wymyśli jakiś tytuł dla tego "dzieła"??:)
-
super - lubię takie zdobione stare drzwi:)
-
Dziękuję za oplusowanie mej publikacji z Cetinje - serca i duszy Czarnogóry:) Pozdrawiam!
-
poza tym, tak jak pisałem w komentarzu, ta publikacja nie ma być galerią pięknych zdjęć, ale prezentacją miejsca w sensie krajoznawczym. Ale może kiedyś wybiorę się tam jeszcze raz w ładniejszą pogodę (i z nowym sprzętem fotograficznym) aby porobić już tylko ładne fotki:)
-
Dzięki - jedno z nielicznych ładnych zdjęć tego dnia:) Większość dnia było pochmurno i deszczowo, a to już jest pod wieczór, gdy deszcz przestał padać i się w końcu rozpogodziło. Ale tym się długo nie nacieszyliśmy, po po chwili dzień się skończył. Tak więc wg mnie, to jest jedno z najbardziej udanych zdjęć w tej podróży dlatego wylądowało na okładce:)
-
to zawsze będzie spór wśród środowiska historyków sztuki, archeologów i historyków - jak można mocno ingerować. W Knossos rekonstrukcje były duże, a jak widać nadal ludzie narzekają, że tu nic nie widać, a tylko jakieś sterty kamieni, bo słysząc słowo "pałac" od razu myślą, że pojadą do drugiego Malborka czy Wilanowa, a nie rozumieją, że 4000 lat to jednak zupełnie co innego, niż 400 lat.
Tak więc czasem pieniądze i nakłady pracy i czasu nie są warte zachodu. Przykład na to (kolejny grecki) to Partenon ateński - równo 30 lat i nadal końca nie widać, a tyle pieniędzy na to poszło, że głowa boli... -
tu już bardziej naturalnie to wygląda...
-
tu widać te słynne rekonstrukcje, tzw. "sztuczne ruiny":)
-
w końcu dawne Imperium, więc i siedzibę miało zacną. Szkoda tylko, że było tak pochmurno i deszcz padał, przez co nie widać jej piękna (tak jak innych budynków w Cetinje)...:(
-
"Wiele osób zapewne jest niezadowolonych z tego, że tak niewiele pozostało. Ciągle słyszałam:,,tam nic nie widac" lub ,,tam nic nie ma"...."
W Knossos aż tak źle nie jest. Tu widać jakieś kształty budynków. Polecam wybrać się do Troi - tam dopiero "nic nie widać", bo jest rozrzuconych dosłownie kilkadziesiąt kamieni... Knossos zaś słynie z tego, że tam przeprowadzono kontrowersyjną do dziś rekonstrukcję, przez co niejako stworzono tam "sztuczne ruiny" aby tych narzekań, że "nicnie widać" było jak najmniej. -
ojj, teraz tego nie pamiętam, to było 4 lata temu, a nie mam zdjęcia z tabliczką (jeśli w ogóle była)...
Może grono Kolumberowe wymyśli jakiś tytuł dla tego "dzieła"??:) -
super - lubię takie zdobione stare drzwi:)
-
Dziękuję za oplusowanie mej publikacji z Cetinje - serca i duszy Czarnogóry:) Pozdrawiam!