Ocenione komentarze użytkownika adaola, strona 198
Przejdź do głównej strony użytkownika adaola
-
Niby tak:) Ale fotka jest sprzed paru lat i UE już przecież nas i Czechów rozpieszczała,co widac po odnowionych zabytkach:) A tablica chyba raczej pamiątkowa i dlatego ją pstryknęłam. Ten herb mnie wyraźnie skusił:))
-
No właśnie nie wiem,czy był jakis protest:) Nas ta nazwa rozbawiła:))
W środku nie byliśmy,bo to było rano i początek naszej wycieczki:)
-
A tutaj turyści - fotoamatorzy z Polski:)
Przyjechalismy razem zwiedzać czeskie Morawy:)
-
Sorki,ale nie znam się na markach samochodów.
Mnie tutaj żaden nie pasuje do tego zamku...:( Powinny stać bryczki i karoce:))
-
Dzięki:) Ten widok nas wszystkich zachwycił:))
-
Masz rację,ale to jest pozostałość po zamku:)
Czeska TRUBA oznacza naszą RURĘ:) Podobieństwo widać gołym okiem:)
-
Tak,to było dość gwarne miejsce:)
Byliśmy tam potem 2 lata później w deszczowy dzionek i w środku było jak w ulu:))
-
Tą drogą pośrodku (dość stromą) wjeżdża się na rynek:)
-
Pierwszy z lewej zielony "Hotel Szipka" :)
-
Na spacer nie mieliśmy wiele czasu,ale polecam:)
Ta uliczka pnie się pod górę z prawej strony rynku do kościoła:)
Z lewej strony pod górę schodkami można wejść na Trubę z wieżą widokową:)
I na tych schodkach jest kawiarenka ze "Sztramberskimi uszami" i pamiątkami:)
-
Niby tak:) Ale fotka jest sprzed paru lat i UE już przecież nas i Czechów rozpieszczała,co widac po odnowionych zabytkach:) A tablica chyba raczej pamiątkowa i dlatego ją pstryknęłam. Ten herb mnie wyraźnie skusił:))
-
No właśnie nie wiem,czy był jakis protest:) Nas ta nazwa rozbawiła:))
W środku nie byliśmy,bo to było rano i początek naszej wycieczki:) -
A tutaj turyści - fotoamatorzy z Polski:)
Przyjechalismy razem zwiedzać czeskie Morawy:) -
Sorki,ale nie znam się na markach samochodów.
Mnie tutaj żaden nie pasuje do tego zamku...:( Powinny stać bryczki i karoce:)) -
Dzięki:) Ten widok nas wszystkich zachwycił:))
-
Masz rację,ale to jest pozostałość po zamku:)
Czeska TRUBA oznacza naszą RURĘ:) Podobieństwo widać gołym okiem:) -
Tak,to było dość gwarne miejsce:)
Byliśmy tam potem 2 lata później w deszczowy dzionek i w środku było jak w ulu:)) -
Tą drogą pośrodku (dość stromą) wjeżdża się na rynek:)
-
Pierwszy z lewej zielony "Hotel Szipka" :)
-
Na spacer nie mieliśmy wiele czasu,ale polecam:)
Ta uliczka pnie się pod górę z prawej strony rynku do kościoła:)
Z lewej strony pod górę schodkami można wejść na Trubę z wieżą widokową:)
I na tych schodkach jest kawiarenka ze "Sztramberskimi uszami" i pamiątkami:)