Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 363
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
-
"Było lwiątko, a jest lwisko...
Chyba stoi Pan za blisko.
Wyrósł z Pana lew nad lwy.
Co za grzywa! Co za kły!
Można prosić, proszę lwiska
O przyjemny wyraz pyska?"
(Jan Kazimierz Siwek)
-
"Czy ta zebra jest prawdziwa?
Czy to tak naprawdę bywa?
Czy też malarz z bożej łaski
Pomalował osła w paski?"
(Jan Brzechwa)
-
"Każdy struś, gdy drży ze strachu
głowę wsadzić chce do piachu,
Nie dlatego, że się wstydzi,
myśli, że go nikt nie widzi..."
-
"Z bijącym trwożnie sercem, w którym dźwięczał eter,
Wdział łabędź z piór jedwabnych śnieżnobiały sweter,
Po czym udał się dumny, że tak piękny ma dress,
W niedzielę po południu pod wskazany adres..."
(Jerzy Hulewicz)
-
A może to zniewolony PRL-owski orzeł? Bo pozbawiony korony...
-
Armia baranów, której przewodzi lew jest silniejsza od armii lwów, prowadzonej przez barana...
-
"Lew ma, wiadomo, pazur lwi,
Lew sobie z wszystkich wrogów drwi.
Bo jak lew tylko ryknie,
To wróg natychmiast zniknie."
(Jan Brzechwa)
-
"Spoza drzew gęstwy goryl kosmaty
Śmieszliwym ślepiem wyzierał w światy".
(Bolesław Leśmian)
-
"Siedzi sroka na żerdzi
I twierdzi,
Że cukier jest słony,
Że mrówka jest większa od wrony,
Że woda w morzu jest sucha,
Że wół jest lżejszy niż mucha,
Że mleko jest czerwone,
Że żmija gryzie ogonem,
Że raki rosną na dębie,
Że kowal ogień ma w gębie,
Że najlepiej fruwają krowy,
Że najładniej śpiewają sowy,
Że bocian ma dziób zamiast głowy,
Że lód jest gorący,
Że ryby się pasą na łące,
Że trawa jest blaszana,
Że noc zaczyna się z rana,
Ale nikt tego wszystkiego nie słucha,
Bo wiadomo, że sroka jest kłamczucha."
(Jan Brzechwa)
-
"Było lwiątko, a jest lwisko...
Chyba stoi Pan za blisko.
Wyrósł z Pana lew nad lwy.
Co za grzywa! Co za kły!
Można prosić, proszę lwiska
O przyjemny wyraz pyska?"
(Jan Kazimierz Siwek) -
"Czy ta zebra jest prawdziwa?
Czy to tak naprawdę bywa?
Czy też malarz z bożej łaski
Pomalował osła w paski?"
(Jan Brzechwa) -
"Każdy struś, gdy drży ze strachu
głowę wsadzić chce do piachu,
Nie dlatego, że się wstydzi,
myśli, że go nikt nie widzi..." -
"Z bijącym trwożnie sercem, w którym dźwięczał eter,
Wdział łabędź z piór jedwabnych śnieżnobiały sweter,
Po czym udał się dumny, że tak piękny ma dress,
W niedzielę po południu pod wskazany adres..."
(Jerzy Hulewicz) -
A może to zniewolony PRL-owski orzeł? Bo pozbawiony korony...
-
Armia baranów, której przewodzi lew jest silniejsza od armii lwów, prowadzonej przez barana...
-
"Lew ma, wiadomo, pazur lwi,
Lew sobie z wszystkich wrogów drwi.
Bo jak lew tylko ryknie,
To wróg natychmiast zniknie."
(Jan Brzechwa) -
"Spoza drzew gęstwy goryl kosmaty
Śmieszliwym ślepiem wyzierał w światy".
(Bolesław Leśmian) -
"Siedzi sroka na żerdzi
I twierdzi,
Że cukier jest słony,
Że mrówka jest większa od wrony,
Że woda w morzu jest sucha,
Że wół jest lżejszy niż mucha,
Że mleko jest czerwone,
Że żmija gryzie ogonem,
Że raki rosną na dębie,
Że kowal ogień ma w gębie,
Że najlepiej fruwają krowy,
Że najładniej śpiewają sowy,
Że bocian ma dziób zamiast głowy,
Że lód jest gorący,
Że ryby się pasą na łące,
Że trawa jest blaszana,
Że noc zaczyna się z rana,
Ale nikt tego wszystkiego nie słucha,
Bo wiadomo, że sroka jest kłamczucha."
(Jan Brzechwa)
Upieczona surykatka...