Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 311
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Dziękuję za ciekawą relację z pięknego Maroka. Pozdrawiam.
-
Też się podpisuję po tymi opiniami+++++++
-
Jolu, zacząłem podróż po Twoim Maroku. Na razie obejrzałem Agadir, wrócę pojutrze. Do zobaczenia!
-
Tak jak San Francisco, czy Ancona...
-
Piotrze, dobrze że nie pochodził z Lesbos...
-
A ja myślałem, że "bój to jest ich ostatni"...
-
Powiedzenie Goethego stało się wręcz przysłowiem włoskim - Vedi Napoli e poi muori! Ja, podobnie ja i Ty, Jolu, widziałem i też póki co, nie mam ochoty umierać. Aczkolwiek Neapol widziałem tylko raz i bardzo dawno, bo jeszcze w czasach studenckich, to muszę się przyznać, że znacznie większe wrażenie wywarły na mnie ruiny pobliskiej Pompei. Pozdrawiam.
-
I podobna do mediolańskiej Galerii Wiktora Emanuela II.
-
Wielkiego poparcia to on chyba nie ma...
-
W czasie pobytu we Włoszech w latach 1997-1998 w Padwie bywałem wielokrotnie, gdyż tuż koło tego miasta w Campodarsego mieliśmy naszego dużego klienta. Dziękuję za przypomnienie jej uroczych zakątków. Pozdrawiam.
-
Dziękuję za ciekawą relację z pięknego Maroka. Pozdrawiam.
-
Też się podpisuję po tymi opiniami+++++++
-
Jolu, zacząłem podróż po Twoim Maroku. Na razie obejrzałem Agadir, wrócę pojutrze. Do zobaczenia!
-
Tak jak San Francisco, czy Ancona...
-
Piotrze, dobrze że nie pochodził z Lesbos...
-
A ja myślałem, że "bój to jest ich ostatni"...
-
Powiedzenie Goethego stało się wręcz przysłowiem włoskim - Vedi Napoli e poi muori! Ja, podobnie ja i Ty, Jolu, widziałem i też póki co, nie mam ochoty umierać. Aczkolwiek Neapol widziałem tylko raz i bardzo dawno, bo jeszcze w czasach studenckich, to muszę się przyznać, że znacznie większe wrażenie wywarły na mnie ruiny pobliskiej Pompei. Pozdrawiam.
-
I podobna do mediolańskiej Galerii Wiktora Emanuela II.
-
Wielkiego poparcia to on chyba nie ma...
-
W czasie pobytu we Włoszech w latach 1997-1998 w Padwie bywałem wielokrotnie, gdyż tuż koło tego miasta w Campodarsego mieliśmy naszego dużego klienta. Dziękuję za przypomnienie jej uroczych zakątków. Pozdrawiam.