Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 178
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Byłem kiedyś, ale niestety, w nocy... Pozdrawiam. :)
-
Piotrze, gdy dostałem powiadomienie o plusiku oddanym przez Ciebie na mój komentarz do Twojej londyńskiej podróży, to przez chwilę uwierzyłem, że Kolumber znów działa. Niestety, po zalogowaniu nie widzę ani swoich, ani innych podróży. Mogę je oglądać tylko wtedy, gdy nie jestem zalogowany - ale wówczas, ani nie mogę dodawać komentarzy, ani plusów... A już myślałem, że znowu jest pięknie. Czasami wpadam na portal, ale przyznam się, że powoli tracę nadzieję... Pozdrawiam. :)
-
Piotrze. Dzięki za teksty na moim profilu, ale Kolumber znowu wariuje. Ostatnio zacząłem dostawać powiadomienia o plusach i komentarzach. Gdy otwieram tę informację, mogę to zobaczyć, ale gdy wchodzę na profile (swój lub innych użytkowników) widzę stronę bez żadnych podróży z zerowym kontem (tak, jak np. teraz u Ciebie). Cóż, ciągle mam nadzieję, że wróci wszystko do normy, ale trwa już to bardzo długo. Pozdrawiam. :)
-
Przepraszam wszystkich, że nie odnoszę się do otrzymywanych plusików, ale Kolumber znów dostał zadyszki i od jakiegoś czasu nie dostaję żadnych powiadomień. Pozdrawiam. :)
-
To fakt,,,
-
Piotrze każdy zna takie przykłady... i nie trzeba daleko szukać.
-
Sławku, dzięki za Hawaje. Pozdrowienia. :)
-
Cóż, potwierdza się mądrość starożytnych, że "tempora mutantur et nos mutamur in illis"...
-
Coś w tym jest... Pamiętam ze szkolnej lektury Verne'a, że w XIX wieku podróż dookoła świata w 80 dni była osiągnięciem...
-
Może, kto wie?
-
Byłem kiedyś, ale niestety, w nocy... Pozdrawiam. :)
-
Piotrze, gdy dostałem powiadomienie o plusiku oddanym przez Ciebie na mój komentarz do Twojej londyńskiej podróży, to przez chwilę uwierzyłem, że Kolumber znów działa. Niestety, po zalogowaniu nie widzę ani swoich, ani innych podróży. Mogę je oglądać tylko wtedy, gdy nie jestem zalogowany - ale wówczas, ani nie mogę dodawać komentarzy, ani plusów... A już myślałem, że znowu jest pięknie. Czasami wpadam na portal, ale przyznam się, że powoli tracę nadzieję... Pozdrawiam. :)
-
Piotrze. Dzięki za teksty na moim profilu, ale Kolumber znowu wariuje. Ostatnio zacząłem dostawać powiadomienia o plusach i komentarzach. Gdy otwieram tę informację, mogę to zobaczyć, ale gdy wchodzę na profile (swój lub innych użytkowników) widzę stronę bez żadnych podróży z zerowym kontem (tak, jak np. teraz u Ciebie). Cóż, ciągle mam nadzieję, że wróci wszystko do normy, ale trwa już to bardzo długo. Pozdrawiam. :)
-
Przepraszam wszystkich, że nie odnoszę się do otrzymywanych plusików, ale Kolumber znów dostał zadyszki i od jakiegoś czasu nie dostaję żadnych powiadomień. Pozdrawiam. :)
-
To fakt,,,
-
Piotrze każdy zna takie przykłady... i nie trzeba daleko szukać.
-
Sławku, dzięki za Hawaje. Pozdrowienia. :)
-
Cóż, potwierdza się mądrość starożytnych, że "tempora mutantur et nos mutamur in illis"...
-
Coś w tym jest... Pamiętam ze szkolnej lektury Verne'a, że w XIX wieku podróż dookoła świata w 80 dni była osiągnięciem...
-
Może, kto wie?