Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1129

Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski

  1. lmichorowski
    lmichorowski (31.01.2010 22:35)
    Dziękuję za odwiedziny w Kijowie i Moskwie i za liczne plusiki. Pozdrawiam.
  2. lmichorowski
    lmichorowski (31.01.2010 22:00)
    Plus za podróż do mało znanego, a bardzo urokliwego miejsca. Nie wiem, czy pamiętasz ale Ota Pavla przed laty wspominał w swojej balladzie "Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał" Andrzej Garczarek:

    ...Jakim wy prawem o wolności głosicie bracia w "Rudym Pravie"?
    Wszak to od waszej, nie ostatni, zwariował pisarz Ota Pavel...

    Pozdrowienia
  3. lmichorowski
    lmichorowski (31.01.2010 21:45)
    ... nad śmietnikiem historii?
  4. lmichorowski
    lmichorowski (31.01.2010 21:36)
    Szkoda, że nie skrzypek na dachu...
  5. lmichorowski
    lmichorowski (31.01.2010 21:20)
    Hm... styl angielski? Bardziej trafnym jest tu chyba określenie, którego użyłeś w opisie swojej podróży do Mannheim - czyli "słowiańska rozpierducha".
  6. lmichorowski
    lmichorowski (31.01.2010 20:46)
    Czyżby w dole było Lago di Como?
  7. lmichorowski
    lmichorowski (31.01.2010 20:40)
    One-man band...
  8. lmichorowski
    lmichorowski (31.01.2010 20:07)
    Myślałem początkowo, że jest to pomnik zakochanych, ale zauważyłem że obie postaci są tej samej płci. Chociaż, w dobie obowiązującej w UE "politycznej poprawności", kto wie...?
  9. lmichorowski
    lmichorowski (31.01.2010 19:56)
    Jest jeden błąd. Wbrew powszechnemu odczuciu w Noc Sylwestrową 1999/2000 nie witaliśmy jeszcze nowego wieku. Cały rok 2000 to jeszcze XX wiek. Pierwszym rokiem nowego wieku był dopiero rok 2001.
  10. lmichorowski
    lmichorowski (31.01.2010 19:47)
    Marku, już zabierałem się do oglądania Twojej Libii, kiedy zobaczyłem, że jest dalszy ciąg Ekwadoru... Cóż, Libia musi zaczekać na swoją kolej. A zdjęcia spod Cotacachi i z amazońskiej dżungli są przednie. Pozdrawiam.