Ocenione komentarze użytkownika lmichorowski, strona 1051
Przejdź do głównej strony użytkownika lmichorowski
-
Jeszcze raz dzięki!
-
Na tej trasie sporo nalatałem się w latach 1996-1998. Z tym, że wtedy częściej lądowało sie na Linate niż na Malpensie.
-
Pola ryżowe? (koło Mediolanu jest ich całkiem sporo)
-
Nie leciałeł Cathayem, ale inne azjatyckie są niczego sobie: Singapore Airlines, Thai International czy Philippine Airlines. Niezły jest też Qantas (australijski).
-
Trochę przypomina jezioro Iseo w miejscowości Provaglio d'Iseo.
-
Robercie, dzięki za praską wizytę i plusy. Pozdrawiam.
-
Ostatnio byłem w Pradze kilka lat temu w styczniu. Ludzi wówczas było mniej niż na tym zdjęciu. Faktem jest, że w lato przewalają się tam tłumy. Gdy robiłem to zdjęcie był wrzesień, dzień powszedni w godzinach pracy - może dlatego tak mało ludzi?
-
Biję się w piersi. Faktycznie, widoczna ulica to Pažižska (jest tam zresztą piękny hotel "Pažiž". A kościół rzeczywiście św. Mikołaja, ale ten w pobliżu ratusza staromiejskiego i pomnika Husa. Już poprawiam.
-
A propos czeskiej milicji... Pamiętam jak widząc samochód oznaczony "VB" (Vežejna bezpečnost) znajomi mówili, że jadą koledzy z "piątej B").
-
Problem w tym, że mam sporo Pragi na wideo a mało na zdjęciach, oczywiście jeśli coś znajdę pokuszę się o kolejną relację. Dziękuję za plusy i pozdrawiam.
-
Jeszcze raz dzięki!
-
Na tej trasie sporo nalatałem się w latach 1996-1998. Z tym, że wtedy częściej lądowało sie na Linate niż na Malpensie.
-
Pola ryżowe? (koło Mediolanu jest ich całkiem sporo)
-
Nie leciałeł Cathayem, ale inne azjatyckie są niczego sobie: Singapore Airlines, Thai International czy Philippine Airlines. Niezły jest też Qantas (australijski).
-
Trochę przypomina jezioro Iseo w miejscowości Provaglio d'Iseo.
-
Robercie, dzięki za praską wizytę i plusy. Pozdrawiam.
-
Ostatnio byłem w Pradze kilka lat temu w styczniu. Ludzi wówczas było mniej niż na tym zdjęciu. Faktem jest, że w lato przewalają się tam tłumy. Gdy robiłem to zdjęcie był wrzesień, dzień powszedni w godzinach pracy - może dlatego tak mało ludzi?
-
Biję się w piersi. Faktycznie, widoczna ulica to Pažižska (jest tam zresztą piękny hotel "Pažiž". A kościół rzeczywiście św. Mikołaja, ale ten w pobliżu ratusza staromiejskiego i pomnika Husa. Już poprawiam.
-
A propos czeskiej milicji... Pamiętam jak widząc samochód oznaczony "VB" (Vežejna bezpečnost) znajomi mówili, że jadą koledzy z "piątej B").
-
Problem w tym, że mam sporo Pragi na wideo a mało na zdjęciach, oczywiście jeśli coś znajdę pokuszę się o kolejną relację. Dziękuję za plusy i pozdrawiam.