Ocenione komentarze użytkownika snickers1958, strona 429
Przejdź do głównej strony użytkownika snickers1958
-
Piękny otwór okienny nieco zeszpecony tym białym gipsem...
-
+++++++++++ :-)
-
Super górki na narty...
-
Fotka przednia.
-
Sławku , dziękuję za wizytę u świątecznych Bab. Pozdrawiam.
-
Witam i dziękuję bardzo za pozytywną ocenę świątecznych Bab Pruskich. Pozdrawiam.
-
Tak, oczywiście wiemy, że to babo-chłopy. Może poczytałeś o tym:? http://pl.wikipedia.org/wiki/Baby_pruskie
-
To nie za długo tu zagościłeś a co do innych obiektów to co tylko mogą burzą, burzą i burzą a nam się tylko oczy mróżą...
-
Wielkie podziękowania Marcinie za wizytę i obfite zaplusowanie w podróży " Zatoczenie kółka w stronę granicy". Doceniam trud obserwacji moich zmagań i radości przeżytych atrakcji. Pozdrawiam serdecznie.
-
Podróż na pełnym luzie, taka podróż 20-to latka. W tamtej chwili liczyła się sytuacja i wydarzenia wokół, których się kręciliście. Rzecz zrozumiała, że nie było zbytnio czasu na jakieś tam ostre fotografowanie. Młodość ma swoje atrybuty, tak było, jest i będzie. Ciekaw jestem jak dziś postrzegasz tamte chwile i jak patrzysz na dzisiejszy podróżniczy czas? Pozdrawiam.
-
Piękny otwór okienny nieco zeszpecony tym białym gipsem...
-
+++++++++++ :-)
-
Super górki na narty...
-
Fotka przednia.
-
Sławku , dziękuję za wizytę u świątecznych Bab. Pozdrawiam.
-
Witam i dziękuję bardzo za pozytywną ocenę świątecznych Bab Pruskich. Pozdrawiam.
-
Tak, oczywiście wiemy, że to babo-chłopy. Może poczytałeś o tym:? http://pl.wikipedia.org/wiki/Baby_pruskie
-
To nie za długo tu zagościłeś a co do innych obiektów to co tylko mogą burzą, burzą i burzą a nam się tylko oczy mróżą...
-
Wielkie podziękowania Marcinie za wizytę i obfite zaplusowanie w podróży " Zatoczenie kółka w stronę granicy". Doceniam trud obserwacji moich zmagań i radości przeżytych atrakcji. Pozdrawiam serdecznie.
-
Podróż na pełnym luzie, taka podróż 20-to latka. W tamtej chwili liczyła się sytuacja i wydarzenia wokół, których się kręciliście. Rzecz zrozumiała, że nie było zbytnio czasu na jakieś tam ostre fotografowanie. Młodość ma swoje atrybuty, tak było, jest i będzie. Ciekaw jestem jak dziś postrzegasz tamte chwile i jak patrzysz na dzisiejszy podróżniczy czas? Pozdrawiam.