Ocenione komentarze użytkownika slawannka, strona 192
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
Ja też jestem ciekawska, tylko nie nadążam za moją ciekawskością! Jeszcze mi nie przyszło do głowy że można po prostu wpisać w google... I tak działam na szesnaście rąk, ja jedna...
-
Czy ja wiem? W Trapani jest 14 - 20 stopnie w tym tygodniu, więc nie jest tak źle :) Poza tym, na włoskich wyspach nie ma takich tłumów turystów jak u nas na Helu :) Może na Capri, ale na Marettimo chyba nigdy nie ma tłumów...
-
Brava! Il faro di Marettimo, to jest oczywiście latarnia morska! Muszę dokładnie przeczytać ten artykuł który jest w linku, teraz nie mam czasu... DZIĘKI, jesteś wielka!
-
Po drugiej stronie wyspy są muflony, ale pojęcia nie mam jak one wyglądają...
-
Wiesz, a ja właśnie wczoraj na lekcji wspominałam Marco, tego z łodzi, i to wszystko co on opowiadał o życiu na Marettimo. Nam się zdaje, że tam musi być nudno, że ludzie stamtąd uciekają. A oni mają swój cudowny, spokojny świat. Marco nie tylko ma swoją łódź, na której obwozi turystów dookoła wyspy, on ma wiele łodzi, które wynajmuje turystom i agencjom turystycznym. Jest też rybakiem.
Życie w rezerwacie jest bardzo szczególne, jest masa przepisów, których trzeba przestrzegać, nie wszystko zapamiętałam i zrozumiałam. Ale jedno się rzuca w oczy - że im to powolne życie na wyspie wcale a wcale nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie...
-
Ale super :) Normalnie, rosnę! To zajrzyj też na link który Ci podałam!
-
Kubdu, Słoneczko, jak mi miło, że mnie odwiedziłaś na Marettimo!
Zapraszam jeszcze w jedno miejsce: www.jedziemynasycylie.pl :)
-
Tą się nie da pogardzić. Tyle, że wyszliśmy stamtąd turlając się, tacy byliśmy objedzeni! Ale do dziś pamiętam ten smak. Moja była araba con mozzarella, i było na niej wszystko, co można sobie na pizzy wymarzyć (oczywiście, nie było na niej ananasa ;)
-
http://www.marettimoresidence.it/
-
A patrz, masz rację! Mądralińska Kubdulińska :) Piszą, że to jedyny ośrodek hotelowy na wyspie. Pozostałe to są pensjonaty, b&b, pokoje do wynajęcia itp. To stąd właśnie wyjechali ci ludzie na koniach i z psami w ciapki :)
-
Ja też jestem ciekawska, tylko nie nadążam za moją ciekawskością! Jeszcze mi nie przyszło do głowy że można po prostu wpisać w google... I tak działam na szesnaście rąk, ja jedna...
-
Czy ja wiem? W Trapani jest 14 - 20 stopnie w tym tygodniu, więc nie jest tak źle :) Poza tym, na włoskich wyspach nie ma takich tłumów turystów jak u nas na Helu :) Może na Capri, ale na Marettimo chyba nigdy nie ma tłumów...
-
Brava! Il faro di Marettimo, to jest oczywiście latarnia morska! Muszę dokładnie przeczytać ten artykuł który jest w linku, teraz nie mam czasu... DZIĘKI, jesteś wielka!
-
Po drugiej stronie wyspy są muflony, ale pojęcia nie mam jak one wyglądają...
-
Wiesz, a ja właśnie wczoraj na lekcji wspominałam Marco, tego z łodzi, i to wszystko co on opowiadał o życiu na Marettimo. Nam się zdaje, że tam musi być nudno, że ludzie stamtąd uciekają. A oni mają swój cudowny, spokojny świat. Marco nie tylko ma swoją łódź, na której obwozi turystów dookoła wyspy, on ma wiele łodzi, które wynajmuje turystom i agencjom turystycznym. Jest też rybakiem.
Życie w rezerwacie jest bardzo szczególne, jest masa przepisów, których trzeba przestrzegać, nie wszystko zapamiętałam i zrozumiałam. Ale jedno się rzuca w oczy - że im to powolne życie na wyspie wcale a wcale nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie... -
Ale super :) Normalnie, rosnę! To zajrzyj też na link który Ci podałam!
-
Kubdu, Słoneczko, jak mi miło, że mnie odwiedziłaś na Marettimo!
Zapraszam jeszcze w jedno miejsce: www.jedziemynasycylie.pl :) -
Tą się nie da pogardzić. Tyle, że wyszliśmy stamtąd turlając się, tacy byliśmy objedzeni! Ale do dziś pamiętam ten smak. Moja była araba con mozzarella, i było na niej wszystko, co można sobie na pizzy wymarzyć (oczywiście, nie było na niej ananasa ;)
-
http://www.marettimoresidence.it/
-
A patrz, masz rację! Mądralińska Kubdulińska :) Piszą, że to jedyny ośrodek hotelowy na wyspie. Pozostałe to są pensjonaty, b&b, pokoje do wynajęcia itp. To stąd właśnie wyjechali ci ludzie na koniach i z psami w ciapki :)