Ocenione komentarze użytkownika s.wawelski, strona 962

Przejdź do głównej strony użytkownika s.wawelski

  1. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2010 23:35)
    W pierwszej chwili myslalem, ze to zebranie lokalnej loży masońskiej :-)
  2. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2010 21:41)
    Moje gratujacje!
  3. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2010 21:40)
    Staram się Cię tu odnależć, ale nie jestem pewien czy tu jestes... :-)
  4. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2010 15:46)
    Pierwsza, ale na pewno nie ostatnia :-) Sadzac po Twojej mapce juz mozesz nam pokazac jeszcze pare innych swoich publikacji, a patrzac na niebieskie lezki czeka Cie wrecz swietlana przyszlosc :-)

    Jesli chodzi o Australie, to planujac ten kraj-kontynent zachecam Cie do uwazglednienia rowniez polnocnej i zachodniej czesci - pare zdjec powinno Cie przekonac :-) Zapraszam!
  5. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2010 6:19)
    Teraz juz rozumiem zwrot: poszedł do żołnierki... (a nie do wojska :-))
  6. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2010 5:31)
    Jarku, ciesze sie, ze mnie odwiedziles na dalekim i egzotycznym Celebesie. Z Twojej mapki wynika, ze jeszcze nie dotarles w te strony. Biorac pod uwage Twoje inklinacje do podrozowania nieubitym traktem, to na pewno nie bedziesz zawiedziony, gdy sie tam udasz.
  7. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2010 3:59)
    Leszku, dziekujemy za ciekawe informacje. Imponujesz mi bardzo!
  8. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2010 3:57)
    Twoja powiesc jest wartko napisana i ciekawie przeplataja sie fakty historyczne z Waszymi wrazeniami i przygodami. Zaskoczylas mnie, ze Dziecko lubi ryby a Ty nie :-) Jak ja bylem w jego iweku to za rybami nie przepadalem a teraz zjem chetniej, no a humus i baba ganudz to zawsze :-)

    Ten rejon swiata znam slabo, bo tylko Turcje, wiec w Twojej relacji dostrzegam kolejna zachete :-)
  9. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2010 3:41)
    A uciekal szybko bo nie mial tylnego strzelca :-)
  10. s.wawelski
    s.wawelski (24.08.2010 3:29)
    Heniu, zrobilas mi bardzo sympatyczna niespodzianke odkurzajac moja podroz po Turcji. Ciesze sie, ze tak Ci przypadla do gustu moja relacja. Przyznam, ze mnie bardzo ten kraj zaskoczyl na plus: tyle tam na kazdym kroku naturalnej i nieodkrytej egzotyki. Dania pewnie tez w sobie kryje wiele nieodkrytego uroku - bede tam musial tez kiedys zawitac...

    Pozdrowienia :-)