Ocenione komentarze użytkownika kuniu_ock, strona 372
Przejdź do głównej strony użytkownika kuniu_ock
-
Marku - to ja dziękuję: ogrzałem się troszkę w tym Twoim Ekwadorze, bo tutaj to zimnica niemiłosierna :((((
-
hehehe...aż mi się przypomniało pewne zdarzenie... :P
nom, u nas też to były psiary, psiuny, psiaki...i parę innych określeń.
Opieńki - uwielbiam! Zaczęły za mną chodzić jeszcze przed świętami i ciągle mnie męczą. Uwielbiam grzyby (ale nie pieczarki, pieczarki to dla mnie nie grzyb :P Dla mnie "grzybami" są te grzyby, które trzeba samemu w lesie zebrać, a nie - uprawiane), zwłaszcza świeżo zebrane, wyczyszczone, ugotowane.. i na patelnię! :D mniam...
Hmm.. Halunki? :P
Hehe.. zapuszczone łazienki - masz ochotę na grzyby, to bierzesz szpachelkę, parę ruchów po ścianie i już można je smażyć :P
-
coś dla Kubdu... zdjęcie B. :P
-
No to ja mogę tak całe życie rozbijać się po takich wysepkach! :D :P
..no - żeby chociaż ta palma była...
-
Przyznać trzeba - SAR ma fajny sprzęcik pływający.. Widziałem ich w akcji (nawet po nas płynęli :P), te silniki mają moc... :)
-
Nawet gdyby nie był najedzony, to i tak by Smoka nie ruszył.. ani Dina.. Gad gada nie ruszy, wszystko zostaje w rodzinie ;)
PITów nie dam, za to jest krokodyl (no co - słowo się rzekło :P)
-
Spacerki nadmorskie - zawsze i wszędzie :)))
-
Agnieszko - "..krokodyla daj mi luby.." :P
-
nuci sobie: widziałem oooorła cieeeeń!
-
jak widać - ryba lubi pływać :P
-
Marku - to ja dziękuję: ogrzałem się troszkę w tym Twoim Ekwadorze, bo tutaj to zimnica niemiłosierna :((((
-
hehehe...aż mi się przypomniało pewne zdarzenie... :P
nom, u nas też to były psiary, psiuny, psiaki...i parę innych określeń.
Opieńki - uwielbiam! Zaczęły za mną chodzić jeszcze przed świętami i ciągle mnie męczą. Uwielbiam grzyby (ale nie pieczarki, pieczarki to dla mnie nie grzyb :P Dla mnie "grzybami" są te grzyby, które trzeba samemu w lesie zebrać, a nie - uprawiane), zwłaszcza świeżo zebrane, wyczyszczone, ugotowane.. i na patelnię! :D mniam...
Hmm.. Halunki? :P
Hehe.. zapuszczone łazienki - masz ochotę na grzyby, to bierzesz szpachelkę, parę ruchów po ścianie i już można je smażyć :P -
coś dla Kubdu... zdjęcie B. :P
-
No to ja mogę tak całe życie rozbijać się po takich wysepkach! :D :P
..no - żeby chociaż ta palma była... -
Przyznać trzeba - SAR ma fajny sprzęcik pływający.. Widziałem ich w akcji (nawet po nas płynęli :P), te silniki mają moc... :)
-
Nawet gdyby nie był najedzony, to i tak by Smoka nie ruszył.. ani Dina.. Gad gada nie ruszy, wszystko zostaje w rodzinie ;)
PITów nie dam, za to jest krokodyl (no co - słowo się rzekło :P) -
Spacerki nadmorskie - zawsze i wszędzie :)))
-
Agnieszko - "..krokodyla daj mi luby.." :P
-
nuci sobie: widziałem oooorła cieeeeń!
-
jak widać - ryba lubi pływać :P