Otrzymane komentarze dla użytkownika czarmir1, strona 440
Przejdź do głównej strony użytkownika czarmir1
-
może w przewodniku ?
-
aaa, nie ma za co :)
-
Już próbowałem, ale znalazłem tylko to co napisałem, ale może uda się coś zwęszyć Tobie, to byłoby fajnie :-)
-
poszukać ? :)
-
Zdaję sobie sprawę z tego, że zdjęć jest bardzo dużo, ale chciałem pokazać wszystko to co sam widziałem i dlatego nie jest łatwo przez tę podróż przebrnąć przy jednej wizycie. Zapraszam zatem w wolnych chwilach na dalszy ciąg podróży po Chinach :-).
-
I tu jest mały problem, ponieważ sądziłem, że po powrocie gdzieś znajdę wyjaśnienie tych niektórych dziwnych nazw (Ogród Umiarkowanej Polityki, Ogród Przebywania, Ogród Mistrza Sieci), ale niekoniecznie :-). Może dlatego taka nazwa, że Ogród Umiarkowanej Polityki założony w czasach dynastii Tang był ogrodem prywatnym. Za czasów mongolskiej dynastii Yuan był ogrodem przyświątynnym, by w czasach dynastii Ming zostać ponownie zamienionym w prywatną rezydencję :-).
-
Dzięki :-)
-
Dziękuję :-)
-
Fajna podróż. Póki co, dojechałem do Hangzhou. Jeszcze wrócę. Pozdrawiam.
-
A skąd taka nazwa?
-
może w przewodniku ?
-
aaa, nie ma za co :)
-
Już próbowałem, ale znalazłem tylko to co napisałem, ale może uda się coś zwęszyć Tobie, to byłoby fajnie :-)
-
poszukać ? :)
-
Zdaję sobie sprawę z tego, że zdjęć jest bardzo dużo, ale chciałem pokazać wszystko to co sam widziałem i dlatego nie jest łatwo przez tę podróż przebrnąć przy jednej wizycie. Zapraszam zatem w wolnych chwilach na dalszy ciąg podróży po Chinach :-).
-
I tu jest mały problem, ponieważ sądziłem, że po powrocie gdzieś znajdę wyjaśnienie tych niektórych dziwnych nazw (Ogród Umiarkowanej Polityki, Ogród Przebywania, Ogród Mistrza Sieci), ale niekoniecznie :-). Może dlatego taka nazwa, że Ogród Umiarkowanej Polityki założony w czasach dynastii Tang był ogrodem prywatnym. Za czasów mongolskiej dynastii Yuan był ogrodem przyświątynnym, by w czasach dynastii Ming zostać ponownie zamienionym w prywatną rezydencję :-).
-
Dzięki :-)
-
Dziękuję :-)
-
Fajna podróż. Póki co, dojechałem do Hangzhou. Jeszcze wrócę. Pozdrawiam.
-
A skąd taka nazwa?