Otrzymane komentarze dla użytkownika zfiesz, strona 652
Przejdź do głównej strony użytkownika zfiesz
-
-
qrcze.... już prawie zapomniałem, że tam byłem...
-
gdybym wiedział o czym mówisz, pewnie bym się z tobą zgodził... no... ewentualnie polemizował... a tak, pozostaje mi jedynie podziękować za plusa;-)
-
hmmm... chyba muszę skalibrować monitor;-)
ale dzięki za 'wykopki';-)
-
ależ sława! każdy plus od ciebie wart jest majątek! a jeśli w dodatku poparty jest komentarzem, to w ogóle fortuna cała!;-)
a temat nie tyle smętny, co po prostu prawdziwy... to się postęp bodajże nazywa;-)
a smykowi i innym serdecznie dziękuję za plusy:-)
-
no niestety... chwilkę będziesz musiała poczekać. po cichu powiem ci tylko, że właśnie 'pisze się' podróż cerkiewno-hmmm... przymiotnika od drewnianych domów nie wymyśl;-) niedługo powinna się pojawić...
-
mi ostatnio przyszedł do głowy trochę mniej ekstremalny pomysł;-)
bo tak... te konkretnie wiatraki leżą właściwie na, lub tuż obok dość mocno promowanego i całkiem uczęszczanego 'szlaku tatarskiego'. a gdyby tak podpiąć wiatraki... nie wiem na jakiej zasadzie... może po prostu części dziedzictwa sokólszczyzny?... napisać jakiś dobry projekt i uśmiechnąć się do unijnych biurokratów? jeśli ktoś z sokółki przypadkiem tu zajrzy, może podpowie komu trzeba?;-)
-
fakt... słaba fotka;-)
-
przyjrzałem ci się na fotce... chyba jednak nie mieliśmy przyjemności;-) ale barwy zacne!;-)
do elbląga zaś sentyment mam głównie zawodowy, bo jako miasto (poznane również niejako od podszewki) jakoś nie potrafiło mnie zachwycić...
-
ależ chrzanić powściągliwość! wolę szczerość i odwagę;-)
a MY, to niestety ogół społeczeństwa. i ja i ty... pomijam nawet fakt, że ową 'hołotę' sami wybieramy. po prostu wolimy gadać niż robić. sam jestem tego doskonałym przykładem;-)
ceny... cóż... szczerze mówiąc nie mam nic przeciwko płaceniu, jeśli w zamian rzeczywiście coś dostaję. z tym jednak jest spory problem (to w kontekście wątku 'zabytkowego')
-
qrcze.... już prawie zapomniałem, że tam byłem...
-
gdybym wiedział o czym mówisz, pewnie bym się z tobą zgodził... no... ewentualnie polemizował... a tak, pozostaje mi jedynie podziękować za plusa;-)
-
hmmm... chyba muszę skalibrować monitor;-)
ale dzięki za 'wykopki';-) -
ależ sława! każdy plus od ciebie wart jest majątek! a jeśli w dodatku poparty jest komentarzem, to w ogóle fortuna cała!;-)
a temat nie tyle smętny, co po prostu prawdziwy... to się postęp bodajże nazywa;-)
a smykowi i innym serdecznie dziękuję za plusy:-) -
no niestety... chwilkę będziesz musiała poczekać. po cichu powiem ci tylko, że właśnie 'pisze się' podróż cerkiewno-hmmm... przymiotnika od drewnianych domów nie wymyśl;-) niedługo powinna się pojawić...
-
mi ostatnio przyszedł do głowy trochę mniej ekstremalny pomysł;-)
bo tak... te konkretnie wiatraki leżą właściwie na, lub tuż obok dość mocno promowanego i całkiem uczęszczanego 'szlaku tatarskiego'. a gdyby tak podpiąć wiatraki... nie wiem na jakiej zasadzie... może po prostu części dziedzictwa sokólszczyzny?... napisać jakiś dobry projekt i uśmiechnąć się do unijnych biurokratów? jeśli ktoś z sokółki przypadkiem tu zajrzy, może podpowie komu trzeba?;-) -
fakt... słaba fotka;-)
-
przyjrzałem ci się na fotce... chyba jednak nie mieliśmy przyjemności;-) ale barwy zacne!;-)
do elbląga zaś sentyment mam głównie zawodowy, bo jako miasto (poznane również niejako od podszewki) jakoś nie potrafiło mnie zachwycić... -
ależ chrzanić powściągliwość! wolę szczerość i odwagę;-)
a MY, to niestety ogół społeczeństwa. i ja i ty... pomijam nawet fakt, że ową 'hołotę' sami wybieramy. po prostu wolimy gadać niż robić. sam jestem tego doskonałym przykładem;-)
ceny... cóż... szczerze mówiąc nie mam nic przeciwko płaceniu, jeśli w zamian rzeczywiście coś dostaję. z tym jednak jest spory problem (to w kontekście wątku 'zabytkowego')
p.s. wiem że co innego miałeś na myśli piotrze, ale ja po robocie niegramotny trochę bywam;-)