Otrzymane komentarze dla użytkownika mj1945, strona 668
Przejdź do głównej strony użytkownika mj1945
-
ale to można leczyć!;-)
-
ja słyszałem, że do wiedzy:-p
-
jakas silnie wzburzona?;-)
-
w taką pogodę na boso i z gołymi nerkami?!?!!? ech... ta dzisiejsza młodzież;-)
-
sprawdzę !
-
w epoce analogu byłem we Wdzydzach i bardzo mi się tam i w okolicach podobało :)))
-
Wszystkie ciekawe miejsca są zadeptane już od dawna. Jeśli ich unikasz, to nic nie możesz zobaczyć. Czemu te miejsca są zadeptane ? Pewnie dlatego, że są ciekawe. Można jechać do Arizony i nie zobaczyć Grand Canyonu, można do Egiptu i nie zobaczyć piramid, do Peru i nie zobaczyć Machu Picchu itd. tylko po co ? Ja patrzyłem na wycieczki lotnicze, a te już tanie nie są.
Można oczywiście jechać autostopem, mieszkać pod namiotem, jeść cokolwiek i wtedy na pewno będzie tanio.
Nie dla wszystkich jest to wyznacznikiem udanych wakacji.
Można jechać tam samochodem, jednak jest to dość daleko i przy tej odległości mamy już np. Chorwację a i do Grecji podobnie.
Może i coś tam ciekawego się znajdzie w Bułgarii, ale jeśli chodzi o zabytki, to z Turcją czy Grecją nie ma szans.
-
W końcu znalazłam szpinakowych sprzymierzeńców!:-) Panowie, do takowych naleśników polecam sos pomidorowy, mmmmniam!:-)
-
Voyager- spoko, ja lubię dzikie, spokojne miejsca z dala od zgiełku, wiejskie chatki, kontakt z autochtonami, a i do dziś noclegiem pod gwiazdami nie pogardzę. Tak właśnie wspominam Rodopy. Tego wszystkiego nie znajdziesz w ofercie żadnego biura, ba pamiętam że o jakikolwiek transport publiczny trudno było, ale i to wspominam jako jeden z plusów:-) Co do funduszy- wydałam wtedy dosłownie grosze. Rozumiem że mamy inne oczekiwania, i tyle. Ja unikam zadeptanych miejsc, podanych na tacy. Dla mnie to jest oczywiste. Każdy ma swoją prawdę i nie ma tu co się nawzajem przekonywać, o!;-)
-
Na szczęście PRL się skończył i mamy wybór. Specjalnie dzisiaj przeglądałem ofertę biura podróży pod kątem Bułgarii. Wycieczka w czerwcu do przyzwoitego hotelu na tydzień za osobę kosztuje 2400 pln. Za takie pieniądze można jechać w wiele innych, moim zdaniem ciekawszych miejsc.
Czy Grecy tysiące lat temu budowali swoje miasta z myślą o turystach takich jak ja ? Powątpiewam szczerze.
Co robię jak się zastanawiam dokąd pojechać ? Czytam, szukam, oglądam zdjęcia, patrzę co można ciekawego zobaczyć w danym miejscu. Bułgaria niestety nie ma zbyt wiele do zaoferowania w porównaniu z Grecją, Turcją, Włochami itp. Trudno nawet o tym dyskutować, bo to jest oczywiste.
Tak czy owak nie przekonaliście mnie do Bułgarii, nie jadę tam :)
-
ale to można leczyć!;-)
-
ja słyszałem, że do wiedzy:-p
-
jakas silnie wzburzona?;-)
-
w taką pogodę na boso i z gołymi nerkami?!?!!? ech... ta dzisiejsza młodzież;-)
-
sprawdzę !
-
w epoce analogu byłem we Wdzydzach i bardzo mi się tam i w okolicach podobało :)))
-
Wszystkie ciekawe miejsca są zadeptane już od dawna. Jeśli ich unikasz, to nic nie możesz zobaczyć. Czemu te miejsca są zadeptane ? Pewnie dlatego, że są ciekawe. Można jechać do Arizony i nie zobaczyć Grand Canyonu, można do Egiptu i nie zobaczyć piramid, do Peru i nie zobaczyć Machu Picchu itd. tylko po co ? Ja patrzyłem na wycieczki lotnicze, a te już tanie nie są.
Można oczywiście jechać autostopem, mieszkać pod namiotem, jeść cokolwiek i wtedy na pewno będzie tanio.
Nie dla wszystkich jest to wyznacznikiem udanych wakacji.
Można jechać tam samochodem, jednak jest to dość daleko i przy tej odległości mamy już np. Chorwację a i do Grecji podobnie.
Może i coś tam ciekawego się znajdzie w Bułgarii, ale jeśli chodzi o zabytki, to z Turcją czy Grecją nie ma szans.
-
W końcu znalazłam szpinakowych sprzymierzeńców!:-) Panowie, do takowych naleśników polecam sos pomidorowy, mmmmniam!:-)
-
Voyager- spoko, ja lubię dzikie, spokojne miejsca z dala od zgiełku, wiejskie chatki, kontakt z autochtonami, a i do dziś noclegiem pod gwiazdami nie pogardzę. Tak właśnie wspominam Rodopy. Tego wszystkiego nie znajdziesz w ofercie żadnego biura, ba pamiętam że o jakikolwiek transport publiczny trudno było, ale i to wspominam jako jeden z plusów:-) Co do funduszy- wydałam wtedy dosłownie grosze. Rozumiem że mamy inne oczekiwania, i tyle. Ja unikam zadeptanych miejsc, podanych na tacy. Dla mnie to jest oczywiste. Każdy ma swoją prawdę i nie ma tu co się nawzajem przekonywać, o!;-)
-
Na szczęście PRL się skończył i mamy wybór. Specjalnie dzisiaj przeglądałem ofertę biura podróży pod kątem Bułgarii. Wycieczka w czerwcu do przyzwoitego hotelu na tydzień za osobę kosztuje 2400 pln. Za takie pieniądze można jechać w wiele innych, moim zdaniem ciekawszych miejsc.
Czy Grecy tysiące lat temu budowali swoje miasta z myślą o turystach takich jak ja ? Powątpiewam szczerze.
Co robię jak się zastanawiam dokąd pojechać ? Czytam, szukam, oglądam zdjęcia, patrzę co można ciekawego zobaczyć w danym miejscu. Bułgaria niestety nie ma zbyt wiele do zaoferowania w porównaniu z Grecją, Turcją, Włochami itp. Trudno nawet o tym dyskutować, bo to jest oczywiste.
Tak czy owak nie przekonaliście mnie do Bułgarii, nie jadę tam :)