Otrzymane komentarze dla użytkownika bartek_sleczka, strona 587

Przejdź do głównej strony użytkownika bartek_sleczka

  1. kuniu_ock
    kuniu_ock (31.05.2010 14:47)
    No i git :)
  2. kuniu_ock
    kuniu_ock (31.05.2010 14:43)
    widać po ścianach :D
  3. city_hopper
    city_hopper (30.05.2010 20:13)
    Thnx i Dank U za plusiki i komentarze na Europę anglosaską i niderlandzką :-)
  4. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (30.05.2010 16:29)
    Krzyśku, cieszę się, że Ci się podoba. Co do reszty Twojej wypowiedzi, pozostaje mi jedynie się pod tym podpisać, a przy okazji, żeby nie było, że na forum piszę co innego niż na Skypie, to nie traktuję Cię jako przeciwnika, wroga, czy coś w tym stylu. Bardzo się cieszę z naszych dyskusji na tematy różne, niekoniecznie związane z foceniem :)
    Pzdr/bARtek
  5. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (30.05.2010 16:26)
    Nie chodzi o ostrość czy skład. To już jest bardzo indywidualne. Nie wszyscy lubią surowe ryby marynowane w soku z limonek. Bardziej chodziło mi o samo miejsce. To była baaaaardzo lokalna jadłodajnia :)
  6. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (30.05.2010 16:24)
    Ona się zgodziła PO fakcie :)
  7. kuniu_ock
    kuniu_ock (30.05.2010 15:23)
    Uhh.. Ja to tak z doskoku, na raty.. a to rzucę okiem na fotkę, a to kawałek tekstu dziabnę.. Jeszcze mi co nieco zostało ;) ale muszę dołączyć do innych Kolumberowiczów (tak tak, nawet komentarze muszę na raty :P) i przyznać, że swoim stylem pisania oraz fotami (kolor czy b&w - whatever) potrafisz przyciągnąć :)
    Hmm.. Witek umie grać na pancernikach? Tak z ciekawości tylko pytam, bo sam sobie brzdąkam, ale na tradycyjnej gitarze, nie na pancernikowej. No i ciekawi mnie, jak na takiej miniaturce da się grać. Tak przy okazji - wznoszę w górę "trochę" wina chorwackiego ku czci niewinnego PanCernika, który skończył jako "coś jak miniatura mandoliny" ;)
    Tak, zdecydowanie podoba mi się Twój styl pisania :D Lubię te wspólne dyskusje, które przebiegają w sposób taki, w jaki powinny :D bez obrażania, pogardliwego traktowania, bo "moja racja jest najmojsza" itd :D Podobnie jak z fotografowaniem (tu mam na myśli też "robienie zdjęć" :P), każdy podróżuje jak lubi, każdy ma takie prawo. Jeśli komuś innemu się to podoba - ok. Jeśli nie - to jego własny problem, bo MÓJ sposób podróżowania to MÓJ WŁASNY, który MNIE odpowiada. Od razu zaznaczam - mówiąc to, nikomu nic nie wypominam, po prostu wypowiadam swoje zdanie na ten temat :)
  8. kuniu_ock
    kuniu_ock (30.05.2010 14:39)
    Żeby nie było - od razu mówię, że czytałem w podróży o tej potrawie :) Tylko zastanowiło mnie owo "do odważnych świat należy"... aż tak bardzo ostre to jest?
  9. kuniu_ock
    kuniu_ock (30.05.2010 14:33)
    yy.. a to ceviche to takie straszne..? wygląda jak żurek :P z kiełbaską i jajkami :P
    no.. ewentualnie szczawiowa :D
    :P
  10. kuniu_ock
    kuniu_ock (30.05.2010 14:29)
    huh.. i czego się wścieka, skoro się zgodziła? nieładnie. Wygląda trochę jakby zaraz miała się rzucić i przegryźć tętnicę szyjną :P
    Nie powiem, troszkę kusząca opcja śmierci :P
    LOL.. Hopper.. :D no to pięknie! :D historyjka cacy :D Hmm, a jakby tak cały dzień w pracy stała za jakimś kontuarem czy ladą..? :P

    ..aż boję się pomyśleć.. :P