Otrzymane komentarze dla użytkownika renata-1, strona 202
Przejdź do głównej strony użytkownika renata-1
-
a potem żeby przyniósł tagine, z piwkiem zamiast mięty
-
...i żeby nikt nie przeszkadzał!...
-
próbowałam wielokrotnie, nie tylko w Maroku i nie smakują mi, jedna pokusa kulinarna mniej
-
jak się trafi mięsko, to jest pycha, zdarzyło się, że w udziale przypadły mi same kości
-
mnie wciągnęło, lubię twierdze, zamki itp., w przeciwieństwie do pałaców - te mnie nie pociągają
-
a po położeniu sie drzemka murowana
-
dobre kolory...
-
oliwki jadam garściami, i tam i w domu, w maroku rozmaitośc zalewy niewiarygodna...
-
najdziwniejszy tadżin jadłem w marcu, jeszcze był śnieg, jakieś 30-50km na płd od lasu cedrowego z 1 małpą ( śnieg walił , reszta siedziała w głębi) koło azrou: jagniecina, rąbana, z cebulę i z ziemniakami; zarliśmy we 2 pieć porcji bo 3 panie nie czuły smaku - po 10 godz jazdy przez atlas:)
-
fakt, bu inanija jest dla ludzi
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,91,134715542,134715542.html
tutaj z przyjemnością słuchałem przewodniczki eximturu wzmocnionej arabką z jez francuskim; wycieczka rozlazła się po kątach i nudziła sie po cichu...
-
a potem żeby przyniósł tagine, z piwkiem zamiast mięty
-
...i żeby nikt nie przeszkadzał!...
-
próbowałam wielokrotnie, nie tylko w Maroku i nie smakują mi, jedna pokusa kulinarna mniej
-
jak się trafi mięsko, to jest pycha, zdarzyło się, że w udziale przypadły mi same kości
-
mnie wciągnęło, lubię twierdze, zamki itp., w przeciwieństwie do pałaców - te mnie nie pociągają
-
a po położeniu sie drzemka murowana
-
dobre kolory...
-
oliwki jadam garściami, i tam i w domu, w maroku rozmaitośc zalewy niewiarygodna...
-
najdziwniejszy tadżin jadłem w marcu, jeszcze był śnieg, jakieś 30-50km na płd od lasu cedrowego z 1 małpą ( śnieg walił , reszta siedziała w głębi) koło azrou: jagniecina, rąbana, z cebulę i z ziemniakami; zarliśmy we 2 pieć porcji bo 3 panie nie czuły smaku - po 10 godz jazdy przez atlas:)
-
fakt, bu inanija jest dla ludzi
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,91,134715542,134715542.html
tutaj z przyjemnością słuchałem przewodniczki eximturu wzmocnionej arabką z jez francuskim; wycieczka rozlazła się po kątach i nudziła sie po cichu...