Otrzymane komentarze dla użytkownika slawannka, strona 425
Przejdź do głównej strony użytkownika slawannka
-
Dzień dobry.Teraz musze lecieć ale wieczorem jesteś moja....podróżo!!!!!
-
Wow! Dostałam jedną wskazóweczkę od Kolumbera i już wszystko działa! Kolumber jest wielki! :)
-
No tak... przez pół godziny przenosiłam zdjęcia do podróży - i dalej ich tu nie ma. Widzę, że w innych podróżach też coś takiego się chyba stało - jakiś problem kolumberowy?
To ja poczekam, aż mądrzejsi ode mnie zadziałają, a ja w tym czasie postaram się przygotować dalsze zdjęcia...
-
No właśnie - gdzie zdjęcia??? Jeszcze kilka godzin temu były... co się stało? Czy one gdzieś są, czy mam wrzucać na nowo??? Właśnie chciałam wrzucać dalej - i nie wiem co mam robić...
-
Sławanko, a gdzie zdjęcia?
...wczoraj były!
-
Relacja na moje zamowienie:)
Chyba telepatycznie wyproszona.
Zimowa pora nabylam bilet do Trapani(pobyt od 21 wrzesnia do 28 wrzesnia),wylot rowniez z Krakowa,tylko musimy dojechac z Trojmiasta.
Czy moglabys cos wiecej napisac o noclegach?Nazwe hotelu,cene?
Nie zalezy nam na luksusach,lozko i cieply prysznic wystarczy.Mamy juz ,co prawda ,rezerwacje w Trapani,ale z mozliwoscia bezkosztowej rezygnacji.
A sprawdzone miejsce,to jednak duzy plus.
Masz lekkie pioro i wspaniale sie czyta:)
Pozdrawiam
-
Krótka, no tak, 3,5 dnia, ale wykorzystane raczej do maksimum, wyciśnięte jak cytryna :).
Jak kto ogląda zdjęcia już teraz, to chcę powiedzieć, że w tym momencie stawiam na jak najszybsze przygotowanie, podział i wrzucenie zdjęć, i często ich nazwy są prowizoryczne, bo nie znoszę numerków :). Później, jak już wszystkie będą na miejscu, zajmę się opisami, dokładniejszymi nazwami i tak dalej.
Więc albo poczekajcie z oglądaniem aż wszystko będzie gotowe, albo - będziecie musieli obejrzeć jeszcze raz ;) A ja nie gwarantuję absolutnie, że zdjęć będzie mało... :)
-
Oj nie, tak dobrze to nie ma! Mój ulubiony, w sensie, że ślicznie by tu było mieszkać. Ja mieszkałam w normalnym typowym domu, ale było mi dobrze:)
-
Prawda? Nie miałam co prawda pojęcia, co to za maszyneria, ale mi się podobała :)
-
płynąć, to by było na skróty, a ja szłam przyzwoicie, dookoła :)
-
Dzień dobry.Teraz musze lecieć ale wieczorem jesteś moja....podróżo!!!!!
-
Wow! Dostałam jedną wskazóweczkę od Kolumbera i już wszystko działa! Kolumber jest wielki! :)
-
No tak... przez pół godziny przenosiłam zdjęcia do podróży - i dalej ich tu nie ma. Widzę, że w innych podróżach też coś takiego się chyba stało - jakiś problem kolumberowy?
To ja poczekam, aż mądrzejsi ode mnie zadziałają, a ja w tym czasie postaram się przygotować dalsze zdjęcia... -
No właśnie - gdzie zdjęcia??? Jeszcze kilka godzin temu były... co się stało? Czy one gdzieś są, czy mam wrzucać na nowo??? Właśnie chciałam wrzucać dalej - i nie wiem co mam robić...
-
Sławanko, a gdzie zdjęcia?
...wczoraj były! -
Relacja na moje zamowienie:)
Chyba telepatycznie wyproszona.
Zimowa pora nabylam bilet do Trapani(pobyt od 21 wrzesnia do 28 wrzesnia),wylot rowniez z Krakowa,tylko musimy dojechac z Trojmiasta.
Czy moglabys cos wiecej napisac o noclegach?Nazwe hotelu,cene?
Nie zalezy nam na luksusach,lozko i cieply prysznic wystarczy.Mamy juz ,co prawda ,rezerwacje w Trapani,ale z mozliwoscia bezkosztowej rezygnacji.
A sprawdzone miejsce,to jednak duzy plus.
Masz lekkie pioro i wspaniale sie czyta:)
Pozdrawiam -
Krótka, no tak, 3,5 dnia, ale wykorzystane raczej do maksimum, wyciśnięte jak cytryna :).
Jak kto ogląda zdjęcia już teraz, to chcę powiedzieć, że w tym momencie stawiam na jak najszybsze przygotowanie, podział i wrzucenie zdjęć, i często ich nazwy są prowizoryczne, bo nie znoszę numerków :). Później, jak już wszystkie będą na miejscu, zajmę się opisami, dokładniejszymi nazwami i tak dalej.
Więc albo poczekajcie z oglądaniem aż wszystko będzie gotowe, albo - będziecie musieli obejrzeć jeszcze raz ;) A ja nie gwarantuję absolutnie, że zdjęć będzie mało... :) -
Oj nie, tak dobrze to nie ma! Mój ulubiony, w sensie, że ślicznie by tu było mieszkać. Ja mieszkałam w normalnym typowym domu, ale było mi dobrze:)
-
Prawda? Nie miałam co prawda pojęcia, co to za maszyneria, ale mi się podobała :)
-
płynąć, to by było na skróty, a ja szłam przyzwoicie, dookoła :)
