Otrzymane komentarze dla użytkownika pt.janicki, strona 540
Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki
-
...no tak, zabrzmiało głupio! Myślę tylko i wyłącznie o tych, co to które kiedyś po 13-ej można było nabyć na kartki ... :-) ...
-
...tak zrobię, tylko jeszcze się dowiem jak wyglądają forsycje. Skoro kwitną, to na pewno kwiaty ... :-) ...
-
o znajomość tych środków to Cię nie podejrzewałem !!!
-
Piotrze teraz na Tobie spoczywa obowiązek opowiedzenia wnukowi jak to kiedyś (nie tak dawno) wiosna wyglądała... w marcu trawa się zieleniła, na przełomie marca i kwietnia forsycje kwitły...
eh były czasy...
i komu to przeszkadzało?!
-
Renato w tym roku pelargonie będziemy sadzić do skrzynek chyba w drugiej połowie sierpnia jak minie groźba przymrozków...
a przebiśniegi w tym roku biją u mnie rekord bo kwitną od półtorej miesiąca, szkoda tylko że mało kiedy je widać spod śniegu
gorzej sobie poradziły krokusy ale może odmiany późniejsze jeszcze oczy nacieszą?
-
...w przypadku Kubusia to był tradycji przejaw pierwszy!...
-
...hmmm, Marger, znam i inne środki, nawet nieco metafizyczne, które pomagają rozhuśtać otoczenie ... :-) ...
-
no to ja już się nie czepiam bo widzę że tradycji stało się za dość
-
nie wykluczone
tylko zastanawia mnie to że ewidentnie chcieli skorzystać z huśtawki ale nie domyślili się że jedna osoba musi znaleźć się na drugim końcu żeby do huśtania doszło...
-
...skądże, Renato! Pelasie Pani Janicka pieczołowicie w stosownym dla nich miejscu przechowała ... :-) ...
-
...no tak, zabrzmiało głupio! Myślę tylko i wyłącznie o tych, co to które kiedyś po 13-ej można było nabyć na kartki ... :-) ...
-
...tak zrobię, tylko jeszcze się dowiem jak wyglądają forsycje. Skoro kwitną, to na pewno kwiaty ... :-) ...
-
o znajomość tych środków to Cię nie podejrzewałem !!!
-
Piotrze teraz na Tobie spoczywa obowiązek opowiedzenia wnukowi jak to kiedyś (nie tak dawno) wiosna wyglądała... w marcu trawa się zieleniła, na przełomie marca i kwietnia forsycje kwitły...
eh były czasy...
i komu to przeszkadzało?! -
Renato w tym roku pelargonie będziemy sadzić do skrzynek chyba w drugiej połowie sierpnia jak minie groźba przymrozków...
a przebiśniegi w tym roku biją u mnie rekord bo kwitną od półtorej miesiąca, szkoda tylko że mało kiedy je widać spod śniegu
gorzej sobie poradziły krokusy ale może odmiany późniejsze jeszcze oczy nacieszą? -
...w przypadku Kubusia to był tradycji przejaw pierwszy!...
-
...hmmm, Marger, znam i inne środki, nawet nieco metafizyczne, które pomagają rozhuśtać otoczenie ... :-) ...
-
no to ja już się nie czepiam bo widzę że tradycji stało się za dość
-
nie wykluczone
tylko zastanawia mnie to że ewidentnie chcieli skorzystać z huśtawki ale nie domyślili się że jedna osoba musi znaleźć się na drugim końcu żeby do huśtania doszło... -
...skądże, Renato! Pelasie Pani Janicka pieczołowicie w stosownym dla nich miejscu przechowała ... :-) ...