Otrzymane komentarze dla użytkownika pt.janicki, strona 513
Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki
-
...każdy region ma swoją specyfikę, na szczęście! W Łodzi takiego podziału na swoich i obcych nie ma. Pewnie dlatego, że w momencie rozpoczęcia gwałtownego rozwoju miasta tych od wieków autochtonów było nie więcej niż kilkuset. Później pojawiło się określenie "Lodzermensch" dla tych, którzy odnieśli w mieście sukces. Biedermannów też to dotyczyło .. :-) ...
-
...swoją drogą ciekawe, czy to może wizualizacja marzeń pana albo pani domu o dworku na wsi ... :-) ...
-
...gdyby architekt, budowniczowie i właściciel mogli usłyszeć takie opinie byliby pewnie w siódmym niebie ... :-)...
-
...zgadza się, Marcinie...
-
...i pewnie jednak trochę bezpieczniej...
-
...a pewnie ze względu na długość także partię curlingu ... :-) ...
-
Bardzo mi było miło, że pospacerowaliśmy wspólnie po skalnych miastach, przystając na pogawędkę przy co ciekawszych skałkach. Docenienie przez Ciebie moich wysiłków fotograficznych plusami bardzo mnie ucieszyło. Dziekuję i pozdrawiam.
-
Też jestem tego zdania, że warto powrócić w niektóre miejsca jak i zwiedzać pałace a tym bardziej je odnawiać:) Oby więcej takich inicjatyw:) Bardzo ciekawa i miła w odbiorze to galeria była, a i czegoś nowego i mądrego się dowiedziałem o mieście mi zupełnie nieznanym za co dzięki się należą:) A termin "ziemia obiecana" to mi pasuje do Górnego Śląska, gdy masowo ludzie z całej Polski wędrowali za pracą tam i widzieli w tym regionie ową "ziemię obiecaną". Część z nich wsiąkła i poczuła śląskość, a część pozostała "Gorolami" dla żyjących tam od wieków autochtonów, czyli Hanysów:)
Pozdrawiam!
-
temat - oczywiście, jak to w Polsce - dworek:) Polska niegdyś dworkami stała...
-
w ping ponga można by było grać na nim:)
-
...każdy region ma swoją specyfikę, na szczęście! W Łodzi takiego podziału na swoich i obcych nie ma. Pewnie dlatego, że w momencie rozpoczęcia gwałtownego rozwoju miasta tych od wieków autochtonów było nie więcej niż kilkuset. Później pojawiło się określenie "Lodzermensch" dla tych, którzy odnieśli w mieście sukces. Biedermannów też to dotyczyło .. :-) ...
-
...swoją drogą ciekawe, czy to może wizualizacja marzeń pana albo pani domu o dworku na wsi ... :-) ...
-
...gdyby architekt, budowniczowie i właściciel mogli usłyszeć takie opinie byliby pewnie w siódmym niebie ... :-)...
-
...zgadza się, Marcinie...
-
...i pewnie jednak trochę bezpieczniej...
-
...a pewnie ze względu na długość także partię curlingu ... :-) ...
-
Bardzo mi było miło, że pospacerowaliśmy wspólnie po skalnych miastach, przystając na pogawędkę przy co ciekawszych skałkach. Docenienie przez Ciebie moich wysiłków fotograficznych plusami bardzo mnie ucieszyło. Dziekuję i pozdrawiam.
-
Też jestem tego zdania, że warto powrócić w niektóre miejsca jak i zwiedzać pałace a tym bardziej je odnawiać:) Oby więcej takich inicjatyw:) Bardzo ciekawa i miła w odbiorze to galeria była, a i czegoś nowego i mądrego się dowiedziałem o mieście mi zupełnie nieznanym za co dzięki się należą:) A termin "ziemia obiecana" to mi pasuje do Górnego Śląska, gdy masowo ludzie z całej Polski wędrowali za pracą tam i widzieli w tym regionie ową "ziemię obiecaną". Część z nich wsiąkła i poczuła śląskość, a część pozostała "Gorolami" dla żyjących tam od wieków autochtonów, czyli Hanysów:)
Pozdrawiam! -
temat - oczywiście, jak to w Polsce - dworek:) Polska niegdyś dworkami stała...
-
w ping ponga można by było grać na nim:)