Otrzymane komentarze dla użytkownika pt.janicki, strona 384
Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki
-
Ślicznie.
-
Woooww.
-
Piotrze jesteś bardzo grzeczny i tolerancyjny., brawo.
-
Budynek jest piękny niezaprzeczalnie a co powiecie o tej wierzy z zegarem?
-
...czy chodzi Ci, Sławku, o Panią Janicką ... :-) ... ?
-
...to znaczy? Jeśli to oczywiście nie tajemnica ... :-) ...
-
...nie załapałem, Sławku. O jaką kurtynę chodzi?...
-
... :-) ...
-
Powiem tak Piotrze, Łódź i Londyn staje mi się coraz bliższy dzięki Twoim historycznym informacjom. Chociaż żyłem w Londynie troszkę to nigdy tak usystematyzowanie go nie zwiedzałem. Wiesz, ja nie pojechałem tam zwiedzać tylko pracować. Poznawałem go pobieżnie w drodze do pracy i z powrotem. Ty fajnie go pokazujesz dlatego wsiąkłem w niego ponownie. a co do Łodzi to już Agnieszce zasygnalizowałem, że na przyszły rok trzeba zamawiać bilet do łodzi. Byłem w życiu dwa razy w Łodzi i nic nie pamiętam, inne priorytety i zainteresowania. Młody, głupi i nie zabytki były mi w głowie, a szkoda. Z Tobą Piotrku zawsze mi się przyjemnie podróżuje. dziękuję i pozdrawiam.
-
...na górę też nie wchodziłem...
-
Ślicznie.
-
Woooww.
-
Piotrze jesteś bardzo grzeczny i tolerancyjny., brawo.
-
Budynek jest piękny niezaprzeczalnie a co powiecie o tej wierzy z zegarem?
-
...czy chodzi Ci, Sławku, o Panią Janicką ... :-) ... ?
-
...to znaczy? Jeśli to oczywiście nie tajemnica ... :-) ...
-
...nie załapałem, Sławku. O jaką kurtynę chodzi?...
-
... :-) ...
-
Powiem tak Piotrze, Łódź i Londyn staje mi się coraz bliższy dzięki Twoim historycznym informacjom. Chociaż żyłem w Londynie troszkę to nigdy tak usystematyzowanie go nie zwiedzałem. Wiesz, ja nie pojechałem tam zwiedzać tylko pracować. Poznawałem go pobieżnie w drodze do pracy i z powrotem. Ty fajnie go pokazujesz dlatego wsiąkłem w niego ponownie. a co do Łodzi to już Agnieszce zasygnalizowałem, że na przyszły rok trzeba zamawiać bilet do łodzi. Byłem w życiu dwa razy w Łodzi i nic nie pamiętam, inne priorytety i zainteresowania. Młody, głupi i nie zabytki były mi w głowie, a szkoda. Z Tobą Piotrku zawsze mi się przyjemnie podróżuje. dziękuję i pozdrawiam.
-
...na górę też nie wchodziłem...