Otrzymane komentarze dla użytkownika pt.janicki, strona 1404
Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki
-
Piotrze, kolejne podziękowania za masę plusików i komentarzy do przemyskiej podróży. Pozdrawiam.
-
I nie tylko w Antwerpii... Nad jeziorem Como jest mała miejscowość Madonna del Ghisallo a w niej kościółek, na ścianach którego zawieszone są rowery słynnych kolarzy m. innymi Eddy' ego Merckxa i Fabio Casartellego. Sama świątynia jest bardzo popularna wśród włoskich cyklistów - często odbywają się tam nabożeństwa z ich udziałem. Z placyku przy kościółku roztacza się wspaniały widok na jezioro, leżące 400 m niżej, szczyt Grigna (2410 m n.p.m.) po jego drugiej stronie i przepiękną okolicę. Polecam, przy okazji pobytu w północnych Włoszech.
-
Amen!
-
Dyskretny urok burżuazji...
-
W innych miastach Belgii też...
-
Z tą oszczędnością jest coś na rzeczy. Przypominam sobie jak przed laty byłem służbowo w Holandii i poszedłem na śniadanie w hotelu w Amsterdamie. Była tam holenderska odmiana "szwedzkiego" stołu polegająca na tym, że można było sobie wziąć na śniadanie jeden plasterek dowolnego sera i jeden plasterek dowolnej wędliny z wyłożonego asortymentu. Jeżeli wzięło się więcej - trzeba było płacić...
-
Ładne kotki...
-
Piękna wiosna. Też byłem w Amsterdamie o tej porze roku.
-
A jak ksiądz na nią wchodzi?
-
Amsterdam jest faktycznie protestancki, ale Holandia już nie do końca. 33% Holendrów to katolicy, 23 % - protestanci, 5,5 % - muzułmanie (wikipedia).
-
Piotrze, kolejne podziękowania za masę plusików i komentarzy do przemyskiej podróży. Pozdrawiam.
-
I nie tylko w Antwerpii... Nad jeziorem Como jest mała miejscowość Madonna del Ghisallo a w niej kościółek, na ścianach którego zawieszone są rowery słynnych kolarzy m. innymi Eddy' ego Merckxa i Fabio Casartellego. Sama świątynia jest bardzo popularna wśród włoskich cyklistów - często odbywają się tam nabożeństwa z ich udziałem. Z placyku przy kościółku roztacza się wspaniały widok na jezioro, leżące 400 m niżej, szczyt Grigna (2410 m n.p.m.) po jego drugiej stronie i przepiękną okolicę. Polecam, przy okazji pobytu w północnych Włoszech.
-
Amen!
-
Dyskretny urok burżuazji...
-
W innych miastach Belgii też...
-
Z tą oszczędnością jest coś na rzeczy. Przypominam sobie jak przed laty byłem służbowo w Holandii i poszedłem na śniadanie w hotelu w Amsterdamie. Była tam holenderska odmiana "szwedzkiego" stołu polegająca na tym, że można było sobie wziąć na śniadanie jeden plasterek dowolnego sera i jeden plasterek dowolnej wędliny z wyłożonego asortymentu. Jeżeli wzięło się więcej - trzeba było płacić...
-
Ładne kotki...
-
Piękna wiosna. Też byłem w Amsterdamie o tej porze roku.
-
A jak ksiądz na nią wchodzi?
-
Amsterdam jest faktycznie protestancki, ale Holandia już nie do końca. 33% Holendrów to katolicy, 23 % - protestanci, 5,5 % - muzułmanie (wikipedia).