Otrzymane komentarze dla użytkownika pt.janicki, strona 1370

Przejdź do głównej strony użytkownika pt.janicki

  1. pt.janicki
    pt.janicki (10.02.2010 22:53)
    Kubdu, nie wiem o jakich zbliżeniach mówisz, ale skoro mocne, to można!
  2. kubdu
    kubdu (10.02.2010 22:03)
    Wielu jest takich co powie , że te zaobrączkowane miewają większe kłopoty i większe nadwozie.
  3. kubdu
    kubdu (10.02.2010 21:59)
    Piotr, można coś o tych mocnych zbliżeniach, czy nie za bardzo ? ;)
  4. kubdu
    kubdu (10.02.2010 21:57)
    Mruczenie okazuje się być zaraźliwe, jak ziewanie.
  5. iwonka55h
    iwonka55h (10.02.2010 21:01)
    Piotrze, ze mną to jest tak, że włóczęgę po Skandynawii zaczęłam w połowie lat 90-tych, ale zawsze było to południe, bo na daleką północ zawsze było za daleko z powodu braku czasu albo kasiory albo innych przeciwności losu. Ale wtedy obiecałam sobie, że nigdzie indziej nie pojadę dopóki nie postawię nogi na "cipelku" na Nordkapie i Lofotach. W ub. roku udało mi się to postanowienie zrealizować więc teraz mogę, bez wyrzutów sumienia, pojechać w inne kierunki. Wyspy i Londonek są na czele mojej listy miejsc do zwiedzenia, zaraz obok południowych Niemiec i Szwajcarii. No, może jeszcze Turcja. Tak więc są duże szanse, że jak gwiazdy będą łaskawe do jednak tam dotrę.
    Dzięki i pozdrawiam
  6. iwonka55h
    iwonka55h (10.02.2010 20:19)
    Piotrze, teoretycznie bliżej, ale to zależy też od tego w którą stronę serce ciągnie...
  7. pt.janicki
    pt.janicki (10.02.2010 19:41)
    Krystynko, pewnie, że grabię sobie obstając, że z uroczymi przedstawicielkami płci najpiękniejszej - weź pod uwagę wszystkie kolumberowiczki - trudno jest wytrzymać i nie powtarzać im co chwilę, jakie są cudowne...
  8. pt.janicki
    pt.janicki (10.02.2010 19:35)
    Renato, Krystyno, krakowskim targiem na pewno coś da się załatwić...
    ...to może i zima z wiosną wezmą z nas przykład?
  9. iwonka55h
    iwonka55h (10.02.2010 19:28)
    no to sobie połaziłam po Londynie.
  10. pt.janicki
    pt.janicki (10.02.2010 19:27)
    Smyczku, nawet na dwa dni śnieżyce są zapowiadane...
    Krystyno, może to w końcu w końcu wiosna, przepraszam za słowo, puści się ...biegiem w naszą stronę!