Otrzymane komentarze dla użytkownika iwonka55h, strona 631
Przejdź do głównej strony użytkownika iwonka55h
-
żeby żubry nie odjechały...
-
może nieprecyzyjnie się wyraziłam z tym mlekiem, ale wiesz, chodziło o wiejskie mleko, od krowy a nie ze sklepu. Ale jak krowa daje od razu kwaśne mleko, to dobrze, nie trzeba czekać aż się skwasi.
-
eee tam dziadnięty, super właśnie z tym cieniem
-
ja już nie pamiętam co jadłem, na pewno coś regionalnego
-
tak , tylko gdybym był głodny to byłbym zły że się z nami tak droczysz
-
troszku dziabnięty, ale ten cień mi się spodobał.
-
to racja, nawet jak człek "bezpartyjny" jest, to jednak trudno przejść obojętnie obok takich miejsc.
-
Super, świetne... co można więcej napisać. Podlasie jest piękne choć widziałem tylko rąbek tej krainy, część z Grabarką, Drohiczynem... Pokazałaś rewelacyjnie wszystko: przyrodę, zabytki, klimat tamtych stron. Fantastyczne pokazałaś też różne smaczki i detale. Do tego bardzo, bardzo ciekawy opis. Bardzo mi się podobało. Muszę koniecznie tam wrócić...
Nie daje mi spokoju jedna rzecz o której wspomniałaś na koniec to "kwaśne mleko prosto od krowy"... jak krowa daje kwaśne mleko to do weterynarza z nią trzeba i to szybko! ;) Mam nadzieję że Iwonko nie gniewasz się za niektóre komentarze :) Serdecznie pozdrawiam
-
na drewnie chyba ślady spalenizny po pożarze.
-
tak, lubię takie fotki.
-
żeby żubry nie odjechały...
-
może nieprecyzyjnie się wyraziłam z tym mlekiem, ale wiesz, chodziło o wiejskie mleko, od krowy a nie ze sklepu. Ale jak krowa daje od razu kwaśne mleko, to dobrze, nie trzeba czekać aż się skwasi.
-
eee tam dziadnięty, super właśnie z tym cieniem
-
ja już nie pamiętam co jadłem, na pewno coś regionalnego
-
tak , tylko gdybym był głodny to byłbym zły że się z nami tak droczysz
-
troszku dziabnięty, ale ten cień mi się spodobał.
-
to racja, nawet jak człek "bezpartyjny" jest, to jednak trudno przejść obojętnie obok takich miejsc.
-
Super, świetne... co można więcej napisać. Podlasie jest piękne choć widziałem tylko rąbek tej krainy, część z Grabarką, Drohiczynem... Pokazałaś rewelacyjnie wszystko: przyrodę, zabytki, klimat tamtych stron. Fantastyczne pokazałaś też różne smaczki i detale. Do tego bardzo, bardzo ciekawy opis. Bardzo mi się podobało. Muszę koniecznie tam wrócić...
Nie daje mi spokoju jedna rzecz o której wspomniałaś na koniec to "kwaśne mleko prosto od krowy"... jak krowa daje kwaśne mleko to do weterynarza z nią trzeba i to szybko! ;) Mam nadzieję że Iwonko nie gniewasz się za niektóre komentarze :) Serdecznie pozdrawiam -
na drewnie chyba ślady spalenizny po pożarze.
-
tak, lubię takie fotki.