Otrzymane komentarze dla użytkownika iwonka55h, strona 571
Przejdź do głównej strony użytkownika iwonka55h
-
Photoshop.
-
właśnie oglądając galerię myślałem sobie że trochę trudno 'wyciągnąć' szczegóły z takich czarnych modeli
ale poradziłaś sobie i w dzień i w nocy
a te nocne zdjęcia dodatkowo są z takim fajnym klimatem, jak to powyżej
-
nie, jakaś kuzynka, Heleny chyba wtedy nie było, była rok później.
-
i jeszcze taniec do muzyki. Każdy parowóz miał swój akompaniament.
-
a co to jest PS?
-
tak naprawdę, to najlepsze warunki do robienia zdjęć są dopiero wieczorem, po pokazie. Jest to związane z dużą różnicą oświetlenia - w parowozowni jest dość ciemno i każde ujęcie, w ciągu dnia, z kadrem na zewnątrz powoduje przepalenia ( widać to niektórych zdjęciach). Wieczorem, jak jest ciemno, mozna się bawić czasami i zdjęcia są zdecydowanie ładniejsze.
-
Fajna galeria, ładne ujęcia. Nie byłem nigdy w Wolsztynie. Na południu jest taka parowozownia w Chabówce koło Rabki, choć nie tak słynna jak ta w Wolsztynie. Wstyd się przyznać ale też nie byłem... Pora nadrobić zaległości bo zachęciłaś bardzo.
Jeszcze jedno kluczowe pytanie: która to ta słynna Piękna Helena???
pozdrawiam
-
zawsze lubiłam, ale dopiero jak kupiłam PS zaczęłam je robić, bo na razie ten program radzi sobie z nimi najlepiej.
-
to niczym plan do dobrego kryminału... albo przynajmniej do '07 zgłoś się',
dla młodszych kolumberowiczów informacja że nie chodzi o Bonda
-
zgadzam się z Tobą, ona, stojąc na torach, wyróżniała się tą zielenią, ale jak oglądam teraz zdjęcia, to nasze czarne, bardziej mi się podobają. Ale ona, w sumie, też ładna była i dość duża, bo nie mieściła się na tej obrotnicy, na której był pokaz.
-
Photoshop.
-
właśnie oglądając galerię myślałem sobie że trochę trudno 'wyciągnąć' szczegóły z takich czarnych modeli
ale poradziłaś sobie i w dzień i w nocy
a te nocne zdjęcia dodatkowo są z takim fajnym klimatem, jak to powyżej -
nie, jakaś kuzynka, Heleny chyba wtedy nie było, była rok później.
-
i jeszcze taniec do muzyki. Każdy parowóz miał swój akompaniament.
-
a co to jest PS?
-
tak naprawdę, to najlepsze warunki do robienia zdjęć są dopiero wieczorem, po pokazie. Jest to związane z dużą różnicą oświetlenia - w parowozowni jest dość ciemno i każde ujęcie, w ciągu dnia, z kadrem na zewnątrz powoduje przepalenia ( widać to niektórych zdjęciach). Wieczorem, jak jest ciemno, mozna się bawić czasami i zdjęcia są zdecydowanie ładniejsze.
-
Fajna galeria, ładne ujęcia. Nie byłem nigdy w Wolsztynie. Na południu jest taka parowozownia w Chabówce koło Rabki, choć nie tak słynna jak ta w Wolsztynie. Wstyd się przyznać ale też nie byłem... Pora nadrobić zaległości bo zachęciłaś bardzo.
Jeszcze jedno kluczowe pytanie: która to ta słynna Piękna Helena???
pozdrawiam
-
zawsze lubiłam, ale dopiero jak kupiłam PS zaczęłam je robić, bo na razie ten program radzi sobie z nimi najlepiej.
-
to niczym plan do dobrego kryminału... albo przynajmniej do '07 zgłoś się',
dla młodszych kolumberowiczów informacja że nie chodzi o Bonda -
zgadzam się z Tobą, ona, stojąc na torach, wyróżniała się tą zielenią, ale jak oglądam teraz zdjęcia, to nasze czarne, bardziej mi się podobają. Ale ona, w sumie, też ładna była i dość duża, bo nie mieściła się na tej obrotnicy, na której był pokaz.